Janusz Piechociński: Na tym etapie nie wejdę do rządu

Nadal nie wiadomo czy wicepremierem i ministrem gospodarki będzie jedna osoba. Nowy szef PSL Janusz Piechociński nie chce zająć miejsca Waldemara Pawlaka w rządzie

Publikacja: 20.11.2012 08:55

Janusz Piechociński: Na tym etapie nie wejdę do rządu

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Piechociński zapewniał w radiowej Jedynce:

Na tym etapie nie wejdę do rządu. Zamierzam odnowić nie tylko PSL, ale polskie życie publiczne, a to wymaga żebym miał trochę więcej możliwości funkcjonowania.

I dzielił się swoimi politycznymi planami w TVN24:

Chcę zapewnić 12 procent poparcia w wyborach, pogodzić moje pokolenie z "młodymi", pokazać, że polityka może być twórcza, być nie tylko politykiem, ale politykiem-ekspertem.

Nowy szef PSL mówił o planowanym spotkaniu z premierem Tuskiem:

Umówiliśmy się na dłuższą rozmowę w tej sprawie (...) Nie mówiliśmy o żadnych wariantach. Odłożyliśmy to na oddzielne spotkanie. Odłożyliśmy to na spotkanie kierownictwa. W środę jest spotkanie 16 prezesów wojewódzkich organizacji. Tam przedstawię swoje koncepcje w sprawie funkcjonowania partii, klubu parlamentarnego. We wtorek mam posiedzenie klubu parlamentarnego poszerzone o członków rządu.

Dominika Wielowieyska komentowała dziś w TOK FM niechęć Piechocińskiego do objęcia stanowiska wicepremiera:

To kompromitujące, jeśli chodzi o lidera poważnej partii parlamentarnej.  To bardzo osłabi pozycję Piechocińskiego. Piechociński popełnia błąd. Robi wrażenie człowieka, który nie wie, co zaplanować, jaką decyzję podjąć. Jest naturalne, że lider partii koalicyjnej wchodzi do rządu i musi wziąć odpowiedzialność za rządzenie. Piechociński tego unika. Wygląda na to, że chce sobie zapewnić ciepłą posadkę, która nie wymagałaby od niego zbyt wiele wysiłku.

Piechociński zapewniał w radiowej Jedynce:

Na tym etapie nie wejdę do rządu. Zamierzam odnowić nie tylko PSL, ale polskie życie publiczne, a to wymaga żebym miał trochę więcej możliwości funkcjonowania.

Pozostało 86% artykułu
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości