Poseł PiS zapowiada skierowanie sprawy do sądu:
Po raz kolejny okazało się, że "Wyborcza" i jej dziennikarze jest potężną tubą propagandy politycznej Platformy Obywatelskiej. Mamy do czynienia z przykładem daleko idącej niekompetencji dziennikarzy i ich głupoty. Poprzez te publikacje chcą atakować posłów opozycji i w żaden sposób nie myślą o państwie, które miałoby być państwem bezpiecznym i prawym. Skutkiem takich publikacji jest narażenie życia obecnych funkcjonariuszy, którzy zwalczają przestępczość zorganizowaną. Zapewniam, że te publikacje będą miały swój finał w prokuraturze i sądzie.
I dodaje:
Oczywiście te osoby, które dopuściły się ujawnienia informacji niejawnych, powinny ponieść konsekwencje. Oczekuję stanowczej i szybkiej reakcji Pawła Wojtunika, szefa CBA oraz prokuratora Andrzeja Seremeta. Oni powinni wykazać, że te osoby dopuściły się rażącego złamania prawa. Dla nich nie powinno być żadnej taryfy ulgowej. Oni powinni zostać skazani. Sądzę, że Paweł Wojtunik zdaje sobie sprawę, że jego ludzie zostali wystawieni na tzw. odstrzał dla przestępców.
Kaczmarek atakuje dziennikarzy i Wojciecha Czuchnowskiego twierdząc, że przez tę publikację zagrożeni się inni funkcjonariusze: