Stało się. Małgorzata Tusk wystąpiła w programie Moniki Olejnik "Kropka nad i". Jak zwykle niezawodni eksperci (w tym również "eksperci") przepowiadali ten ruch jako próbę ocieplenia wizerunku. Choć rozmowa z panią premierową była oczywiście mniej intensywna - a poza tym dotyczyła nie polityki, a raczej typowo żonino-mężowych spraw - to pani Małgorzata rzuciła kilka fraz wskazujących na to, że mogłaby być ukrytą opcją opozycyjną. Z partią prezesa Kaczyńskiego mają bowiem wiele wspólnego.
Jak choćby nieustanną walkę...
Często jestem na swojego męża bardzo zła. Ja walczę z mężem każdego dnia
Wspieranie niezależne, godzące w premiera publikacje:
Mąż uważa, że ta książka w niczym mu nie pomaga. Moja córka dostaje też takie komentarze na swoim blogu, mówiące "jak twoja mam mogła to zrobić twojemu tacie?"