Reklama
Rozwiń
Reklama

Piotr Semka: Sto lat zajadłości

Bronisław Komorowski, prowadząc wyjątkowo agresywną kampanię, jeszcze silniej huśta łodzią polskiej demokracji – zauważa publicysta.

Aktualizacja: 21.05.2015 13:19 Publikacja: 20.05.2015 21:11

W czasach komunizmu żartowano, że Związek Sowiecki podejmie tak intensywną walkę o pokój, że po tej walce nie zostanie kamień na kamieniu. Podobnie jest z kampanią wyborczą Bronisława Komorowskiego. Choć zbudowana jest ona wokół hasła „zgoda", generuje szokująco wiele złych emocji. Nawet z perspektywy trwającej od dziesięciu lat wojny polsko-polskiej. W długiej politycznej karierze Bronisława Komorowskiego to jego najbardziej agresywna i jątrząca kampania. Co smutne, prowadzona przy hałaśliwych zachętach ze strony kibicującej mu sporej części polskich elit i mediów.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Włodzimierz Czarzasty jak kot. Ma dziewięć żyć i zawsze spada na cztery łapy
Materiał Promocyjny
Polska „tygrysem wzrostu”, ale potrzebuje kapitału i innowacji
Publicystyka
Aleksander Hall: Polityczna zimna wojna PiS i KO szkodzi naszej wspólnocie
Publicystyka
Adam Czarnota, Maciej Kisilowski: Nowelizując konstytucję, nie zamieńmy siekierki na kijek
felietony
Jerzy Surdykowski: Bez optymizmu patrzę na szanse Donalda Tuska
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Publicystyka
Roman Kuźniar: Jak zatrzymać dziwną wojnę w Ukrainie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama