Rzecznik małego Watykanu

U jego boku czuję się jak rzecznik małego Watykanu – mówi ks. Robert Nęcek o swoim pryncypale kardynale Stanisławie Dziwiszu w wydanej właśnie książce pt. „Odpowiadam...”.

Aktualizacja: 14.02.2009 01:07 Publikacja: 14.02.2009 01:05

I rzeczywiście – ze zbioru tekstów i wypowiedzi rzecznika metropolity krakowskiego wyłania się człowiek, który pełni w Polsce bardziej rolę rzecznika Kościoła niż tylko jednej z jego diecezji.

Ksiądz Nęcek jest bliskim współpracownikiem kardynała Dziwisza, który z kolei przez Polaków zawsze będzie wspominany jako powiernik Jana Pawła II.

Z tego powodu rzecznik kardynała nigdy nie będzie jednym z wielu diecezjalnych rzeczników. Jego publiczne wypowiedzi to nie tylko – a nawet: to rzadko – komentarze do wydarzeń w parafiach Krakowa i okolic.

Ks. Nęcek jest pytany przez dziennikarzy o stosunek Kościoła do problemów współczesności. I chętnie odpowiada, z jednej strony potrafiąc znaleźć język, którym da się prowadzić dyskusję ze świeckimi, z drugiej – nie ulegając politycznej poprawności. „Obłudnymi są dla mnie ludzie politycznie poprawni. Zwykle mają oni dwa oblicza” – pisze ks. Robert Nęcek.

Dlatego sam nie dzieli włosa na czworo, gdy idzie o zasadnicze dylematy moralne współczesności. Metoda in vitro prowadzi – jego zdaniem – do sytuacji, gdy „jak w sklepie zoologicznym będzie można dokonać wyboru dziecka z kondycją fizyczną, kolorem oczu i włosów”. Aborcja to „zabijanie poczętych dzieci”. A „kultura gejowska” ma na celu „zagłuszenie publicznej odwagi, świadomości i logicznego myślenia heteroseksualnych osób”. Autor „Odpowiadam...” uważnie wyłapuje też językowe manipulacje. Choćby tę, gdy środek wczesnoporonny nazwano antybrzemiennym, aby łatwiej było go sprzedać.

W swojej książce ks. Nęcek nie zajmuje się wyłącznie tymi najbardziej ekscytującymi media tematami.

Potrafi też przedstawić spokojny, lecz dobitny wykład o rodzinie, o wartości samotnego rodzicielstwa, o tym wreszcie, dlaczego poczęte poza małżeństwem dziecko nie powinno skłaniać kobiety do pochopnego zawarcia ślubu z jego ojcem.

A przy tym wszystkim rzecznik kardynała Dziwisza w swoim przesłaniu moralnym nie jest – w niedobrym tych słów znaczeniu – staromodnie księżowski, lecz bardzo nowoczesny.

Publicystyka
Ks. Robert Nęcek: A może papież z Holandii?
Publicystyka
Frekwencyjna ściema. Młotkowanie niegłosujących ma charakter klasistowski
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Mieszkanie Nawrockiego, czyli zemsta sztabowców
Publicystyka
Marius Dragomir: Wszyscy wrogowie Viktora Orbána
Publicystyka
Kazimierz Groblewski: Sztaby wyborcze przed dylematem, czy już spuszczać bomby na rywali
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku