W osobliwy sposób wykorzystała je Vera Lengsfeld, główna kandydatka niemieckiej chadecji w Berlinie. Na plakacie z hasłem wyborczym widać fotograficzne popiersia pani Lengsfeld i jej partyjnej koleżanki Angeli Merkel – obie są w mocno wydekoltowanych sukniach.
W berlińskiej dzielnicy Kreuzberg-Friedrichshain, z której startuje pani Lengsfeld, zawisło 750 takich wydekoltowanych plakatów. Przyniosły oczekiwany efekt, bo ruch na stronie internetowej kandydatki znacznie się zwiększył (także tam można zobaczyć plakat), a sprawą zainteresowały się niemieckie media. Niezadowoleni byli koledzy berlińskiej kandydatki, którzy podkreślali, że zdjęcia na afiszu nie konsultowano z kierownictwem CDU. Vera Lengsfeld potwierdza, że nie pytała pani kanclerz o zgodę, ale wyjaśnia, że kupiła prawa do jej zdjęcia.
Pani Lengsfeld, była enerdowska dysydentka, nie była dotąd znana z frywolnych pomysłów. Natomiast kanclerz Merkel wywołała sensację, występując w wydekoltowanej sukni podczas wizyty w Oslo w kwietniu 2008 r.