Partia Prawdziwych Finów zapewne wejdzie do koalicji rządowej i pojawi się na europejskich salonach. Salony nie protestują. Media europejskie odnotowały sukces Partii Prawdziwych Finów jako ciekawostkę. Larum nie grają. W Europie można być prawdziwym Finem i być dumnym ze swojej fińskości.?

Rzeczywiście, w Niemczech można być prawdziwym Niemcem, we Francji  - prawdziwym Francuzem. Tylko u nas określenie "prawdziwy Polak" uznane jest za ksenofobiczne i noszące znamiona nietolerancji. Finlandia nie ma z tym problemu. Może dlatego, że nie mają "Gazety Wyborczej"??