Uczelnie poświęciły na opracowanie swoich projektów i aplikacji mnóstwo czasu i pieniędzy. Przez pomyłkę urzędników jedna tylko Akademia Morska w Szczecinie straciła pół miliona złotych. Nie wzrusza to jednak ministerstwa.

Na razie to koniec naszego programu komercjalizacji wyników badań naukowych - zapowiada Remigiusz Wałejko z Akademii Morskiej w Szczecinie. Program cieszył się ogromną popularnością. Mieliśmy ponad 500 zgłoszeń z całej Polski, m.in. od pracowników SGH, UJ, UW i Politechniki Warszawskiej - dodaje.

Ministerstwo zapowiedziało nowy konkurs, a to oznacza koniecznośc opracowywania nowych aplikacji, na co potrzeba czasu i kolejnych pieniędzy. W sprawie starego konkursu możliwe jest odwołanie drogą sądową, choć na razie poszkodowani takiego rozwiązania nie przewidują. Spróbują dostosować swoje aplikacje do nowych zasad. Niestety, nie ma gwarancji, że w dokumentacji kolejnego konkursu, urzędnicy nie popełnią kolejnych błędów.