Reklama

Uwaga, żart roku! Minister Zdrojewski: Wojewódzki szanuje wrażliwość innych

Rasistowskie teksty Kuby Wojewódzkiego i Michała Figurskiego spotkały się z licznymi głosami oburzenia. Problemu nie widzi za to minister kultury Bogdan Zdrojewski

Publikacja: 13.06.2011 16:04

Uwaga, żart roku! Minister Zdrojewski: Wojewódzki szanuje wrażliwość innych

Foto: W Sieci Opinii

Przypomnijmy, że podczas radiowego pajacowania Wojewódzki i Figurski znęcali się w swoim żenującym stylu nad Alvinem Gajadhurem, rzecznikiem Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.

Proponując "zadzwońmy do Murzyna" sugerowali, że telefon pana G. działa w "buszmeńskiej sieci dla czarnych". Naigrywając się z pochodzenia wywołanej publicznie osoby dziennikarze używali m.in. zwrotów: "krajowy rejestr Murzynów, audycję dzisiejszą sponsoruje warszawski oddział Ku Klux Klanu - napisała Rada Etyki Mediów.

Oburzenia nie kryli również przedstawiciele społeczności afrykańskiej w Polsce, którzy zażądali odsunięcia Kuby Wojewódzkiego od organizacji koncertu inauguracyjnego prezydencję Polski w Unii.

Jako że pochodzimy z Afryki, żarty o Murzynach autorstwa Wojewódzkiego szczególnie nas dotykają. Zwłaszcza w przypadku audycji z dnia 25 maja, bo utrwalają one stereotypy i torują drogę publicznemu znieważaniu Afrykanów - napisali.

Problemu nie dostrzega natomiast szef resortu kultury Bogdan Zdrojewski

Reklama
Reklama

Jeśli mogę, unikam tego typu ocen, ponieważ niestosowne byłoby wchodzenie w kompetencje innych osób czy instytucji. Ważne jest, jakiego typu jest to audycja, jakim językiem się posługuje, w jakim charakterze występują tam osoby prowadzące i jakie mają intencje - powiedział Zdrojewski. - Moja interwencja w tej sprawie, ingerencja w jakikolwiek sposób, byłaby naruszeniem podstawowych zasad związanych z podziałem kompetencji i odpowiedzialności

Minister Kultury dodał jednocześnie, że - jego zdaniem

-

Kuba Wojewódzki należy do osób

"niezwykle otwartych, niezwykle życzliwych, szanujących wrażliwość innych”. Musimy na to zwracać uwagę w budowaniu jakichkolwiek ocen. Przestrzegam przed pochopnymi opiniami -

stwierdził minister.

Reklama
Reklama



W jego opinii polska kultura to obszar, w którym występuje mnogość talentów oraz

"największa ilość podmiotów, instytucji i osób uznawanych w Polsce i na świecie".



Reklama
Reklama

To obszar, który buduje naszą innowacyjność i bardzo często jest źródłem dobrego naszego samopoczucia na całym świecie. Wśród osób, które znają się na rzeczy (...) jest zarówno Krzysztof Materna, jak i Kuba Wojewódzki oraz wiele innych osób. Nie odmawiałbym im prawa, aby dzielili się swoją aktywnością i zawodowstwem -

podkreślił.

Po takim wywodzie Bogdana Zdrojewskiego na usta ciśnie się tylko jedno zdanie: jaka kultura - taki minister, i odwrotnie. Jeśli Zdrojewski uważa, że polską kulturę na świecie rozsławiają Materna i Wojewódzki, radzimy zmienić doradców. O kulturze zaś samego Wojewódzkiego trudno nam pisać. Z pustego i Salomon nie naleje.

 

 

Przypomnijmy, że podczas radiowego pajacowania Wojewódzki i Figurski znęcali się w swoim żenującym stylu nad Alvinem Gajadhurem, rzecznikiem Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.

Proponując "zadzwońmy do Murzyna" sugerowali, że telefon pana G. działa w "buszmeńskiej sieci dla czarnych". Naigrywając się z pochodzenia wywołanej publicznie osoby dziennikarze używali m.in. zwrotów: "krajowy rejestr Murzynów, audycję dzisiejszą sponsoruje warszawski oddział Ku Klux Klanu - napisała Rada Etyki Mediów.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Porażka Donalda Trumpa. Chiny pozostają przy Rosji
Publicystyka
Wojciech Warski: Prezydent po exposé, przed zagraniczną podróżą
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Jak Polska w polityce międzynarodowej stała się statystą
Publicystyka
Robert Gwiazdowski: Prezydent czy nieprezydent? Śmiech przez łzy
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Andrzej Duda mógł być polskim Juanem Carlosem
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama