Czy to prawda, że PiS jest partią "moherowych beretów", a jej działalność skupia się tylko na wyjaśnianiu katastrofy smoleńskiej? Dlaczego wybrała Pani właśnie to ugrupowanie?
Sylwia Ługowska: PiS jest partią, dla której kwestia katastrofy smoleńskiej jest niezwykle ważna, ale wielokrotnie pokazywaliśmy, że nie jest jedyną, na której się skupiamy. Ostatnio został zaprezentowany program PiS "Szansa dla młodych", którego część poświęconą problemom studentów prezentowałam. Zbieramy podpisy pod wnioskiem o referendum w sprawie komercjalizacji i prywatyzacji służby zdrowia oraz prywatyzacji państwowych przedsiębiorstw z sektorów strategicznych dla Polski.
Niedawno opublikowany został Raport o stanie Rzeczpospolitej. Program Prawa i Sprawiedliwości, który mam nadzieję już niedługo będzie realizowany, mówi o Polsce nowoczesnej, solidarnej i bezpiecznej. To pokazuje, że nasza partia skupia się na różnych ważnych kwestiach, należy jednocześnie zauważyć, że sprawa katastrofy smoleńskiej i śledztwo z tym związane jest właśnie jednym z najważniejszych problemów. Żadnemu krajowi ostatnimi laty nie zdarzyła się taka tragedia, by w tym samym czasie stracić tylu wybitnych przedstawicieli z prezydentem na czele.