Reklama

Premier to przystojniak, który dużo mówi, mało robi - wynika z sondażu CBOS

Jaki jest naprawdę premier Tusk? Dużo mówi, mało robi - taki obraz szefa PO wynika z najnowszego sondażu CBOS

Publikacja: 13.07.2011 14:08

Premier to przystojniak, który dużo mówi, mało robi - wynika z sondażu CBOS

Foto: W Sieci Opinii

Nie ma ostatnio szczęścia do rankingów popularności twórca Frontu Jedności Narodowej. Obywatele bardziej ufają prezydentowi. W konkurencji "kompan na wakacje" przegrywa z  Kwaśniewskim, Kaliszem i Kaczyńskim. Najnowsza ankieta CBOS "Portret Donalda Tuska po trzech latach sprawowania urzędu" też nie nastraja optymistycznie.


Obraz premiera skonstruowany został na podstawie zestawu 17 par przeciwstawnych stwierdzeń, opisujących jego cechy fizyczne, walory intelektualne, cechy temperamentu, umiejętności komunikacyjne i perswazyjne oraz zdolności przywódcze. Zadaniem respondentów było wskazanie tych cech, które według nich najlepiej charakteryzują Donalda Tuska.



Reklama
Reklama

Według 65 proc. respondentów premier jest sympatyczny (23 proc. ma przeciwne zdanie); 62 proc. badanych uważa go za inteligentnego (zdaniem 29 proc. Tusk nie wyróżnia się inteligencją); 61 proc. stwierdziło, że jest on przystojny (20 proc. uważa, że szef rządu ma złą prezencję).



Obok tych pozytywów ankietowani widzą w premierze również negatywne cechy: 60 proc. z nich jest zdania, że premier mówi niejasno i unika konkretów (dla 30 proc. mówi jasno w sposób odpowiedzialny); dla 65 proc. badanych na słowach szefa rządu nie można polegać, bo dużo mówi, a mało robi (17 proc. jest zdania, że jeśli Tusk coś obiecuje, będzie do tego dążył)

Premier jest ładny, sympatyczny, ale dużo mówi, a mało robi - oto sondażowy obraz naszego Słońca Peru. Zapewne nie jest to dobra wiadomość dla Donalda Tuska, ale na otarcie łez mamy inny sondaż, na najlepszego piłkarza wśród premierów. Tu zdecydowanie wygrywa "Donaldinho". Przepraszamy - źle odczytaliśmy wyniki, bowiem medalowym miejscem musi podzielić się z Janem Krzysztofem Bieleckim. Ech, i znów sukces tylko połowiczny.

Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Polska może być celem Putina. Dlaczego gdy potrzeba jedności, Konfederacja się wyłamuje?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Hołd lenny prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Jak Tusk i Kaczyński stali się zakładnikami Mentzena i Bosaka
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Narada Tuska i Nawrockiego przed spotkaniem z Trumpem w cieniu Westerplatte
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki potwierdził na Radzie Gabinetowej, jaki jest jego główny cel
Reklama
Reklama