Kibice protestują przeciw Festiwalowi Piosenki Rosyjskiej

Kibice żużlowego klubu Falubaz będą demonstrować. Powód? Wywodzący się z SLD prezydent Zielonej Góry - Janusz Kubicki przeznaczył 1,2 mln złotych na Festiwal Piosenki Rosyjskiej. Klub zaś nie otrzymał od miasta ani złotówki

Publikacja: 16.07.2011 16:20

Kibice protestują przeciw Festiwalowi Piosenki Rosyjskiej

Foto: W Sieci Opinii

Przypomnijmy, że patronat nad festiwalem objęli ministrowie kultury Rosji i Polski. Organizatorzy liczyli na przyjazd premiera Władimira Putina. Ten jednak z zaproszenia nie skorzystał, a Rosjanie przysłali jedynie taśmę ze śpiewającym Putinem, która jednak nie nadaje się do emisji.

Przesłuchania przez funkcjonariuszy ABW szefa stowarzyszenia "Tylko Falubaz". Specjalny regulamin, według którego, nikt z publiczności nie może wznosić okrzyków, robić zdjęć i kręcić filmów. Podwójna weryfikacja na bramkach wejściowych, wpuszczanie osób posiadających dowód osobisty. Wreszcie zakaz wnoszenia flag i transparentów, za co grozi co najmniej 2 tys. zł kary - to pomysły władz miasta na walkę z niepokornymi kibicami. Tak gwałtowną reakcję władz wywołał internetowy protest kibiców klubu.

Panie Prezydencie, Panie i Panowie Radni Miasta Zielona Góra,
Czas przerwać Państwa niemoc w sprawie Falubazu Zielona Góra. Stowarzyszenie Kibiców „Tylko Falubaz” żąda dotrzymania publicznych obietnic, natychmiastowych działań i podjęcia odpowiednich uchwał już podczas środowej sesji Rady Miasta. Dalsze odwlekanie tej sprawy doprowadzi do sytuacji, że Falubazowi nie będzie można pomóc, bowiem po raz kolejny spotykacie się Państwo dopiero 30 sierpnia 2011.

Uważamy, że Falubazowi Zielona Góra za promowanie miasta należą się przynajmniej takie same pieniądze, jakie przeznaczyliście Państwo na Festiwal Piosenki Rosyjskiej. Ze swojej strony chcemy pokazać, że nie jesteśmy głusi na inne niż Falubaz pomysły na promocję Zielonej Góry. Postanowiliśmy wesprzeć Państwa inicjatywę i przyłączyć się do zabawy. W sobotę 16 lipca 500 osobową grupą wybieramy się do zielonogórskiego Amfiteatru, by wykorzystać nasze doświadczenie w śpiewaniu i „kibicować” uczestnikom konkursu oklaskując Wielkie Gwiazdy sztandarowej miejskiej imprezy. Kibicom Falubazu bliskie są wszystkie sposoby promowania Zielonej Góry. Mamy nadzieję, że i Państwo nie pozostaniecie głusi na nasz głos i wszyscy, niezależnie od Waszych układów i preferencji politycznych, uznacie, że Falubazowi należy się wsparcie przynajmniej w takiej wysokości, jak jednodniowej imprezie dla kilku tysięcy osób. Stowarzyszenie Kibiców „Tylko Falubaz"

Brawo, to prawdziwy sukces w wojnie z kibicami żużla. Zastanawiamy się, czy tylko nam owe metody "walki" przypominają działania rodem z PRL? ABW kontrolowało autora portalu Antykomor.pl, teraz robi to z kibicami, kto będzie następny? No i nie możemy odżałować, że na festiwalu w Zielonej Górze zabraknie Władimira Putina.

Przypomnijmy, że patronat nad festiwalem objęli ministrowie kultury Rosji i Polski. Organizatorzy liczyli na przyjazd premiera Władimira Putina. Ten jednak z zaproszenia nie skorzystał, a Rosjanie przysłali jedynie taśmę ze śpiewającym Putinem, która jednak nie nadaje się do emisji.

Przesłuchania przez funkcjonariuszy ABW szefa stowarzyszenia "Tylko Falubaz". Specjalny regulamin, według którego, nikt z publiczności nie może wznosić okrzyków, robić zdjęć i kręcić filmów. Podwójna weryfikacja na bramkach wejściowych, wpuszczanie osób posiadających dowód osobisty. Wreszcie zakaz wnoszenia flag i transparentów, za co grozi co najmniej 2 tys. zł kary - to pomysły władz miasta na walkę z niepokornymi kibicami. Tak gwałtowną reakcję władz wywołał internetowy protest kibiców klubu.

Publicystyka
Izrael – Iran. Jak obydwa kraje wpadły w spiralę zemsty i odwetu
Publicystyka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Przywróćmy pamięć o zbrodniach w Palmirach
Publicystyka
Marek Cichocki: Donald Trump robi dobrą minę do złej gry
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Minister może zostać rzecznikiem rządu. Tusk wybiera spośród 6-7 osób
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Biskupi muszą pokazać, że nie są gołosłowni