Radny stwierdził, że opracował projekt ustawy, aby w Częstochowie wprowadzić opłatę miejscową dla pielgrzymów przebywających w Częstochowie dłużej niż jedną dobę:
Jest to projekt autorski i do tej pory nie przedstawiałem prezydentowi Matyjaszczykowi jego szczegółów. Jednak myślę, że przystanie na niego. Mieszkańcy mają już dość dopłacania do budżetu miasta, z którego co roku korzysta także kilka milionów turystów.
Balt twierdzi, że Kraków czy miasta nadmorskie dawno wprowadziły takie opłaty i nie przeszkadza to turystom w odwiedzaniu tych miejsc. Kontrowersyjnego pomysłu nie chce komentować Biuro Prasowe Jasnej Góry.
Radny zarzeka się:
Wcale nie chcę od nich dużo wyciągnąć. Nie wiemy, na jakie dochody możemy liczyć, ponieważ nie jest nam znana dokładna ilość turystów tutaj nocujących. Tak naprawdę bylibyśmy zadowoleni z każdej sumy. Dla mnie sprawa jest prosta. Kościół katolicki uznaje, że łamanie prawa jest grzechem. Nie wyobrażam sobie więc, aby właściciele domów pielgrzyma grzeszyli, nie płacąc podatków. Co boskie - Bogu, co cesarskie – cesarzowi. Jeżeli ktoś nie będzie płacił podatków, będzie musiał się z tego spowiadać...