Na liście SLD w okręgu konińsko-gnieźnieńskim miejsce zasiadającego w Sejmie od 1993 roku Tadeusza Tomaszewskiego zajął 28-letni Łukasz Naczas. Tomaszewski powiedział:
Z tego co wiem, propozycja władz wojewódzkich SLD była inna i to ja miałem być na pierwszym miejscu. Ale nie zamierzam kwestionować decyzji władz krajowych, które to zmieniły. Czy jestem rozczarowany z tego powodu? O tym mogę porozmawiać z żoną, a nie z opinią publiczną.
Łukasz Naczas stwierdził:
Uważam, że trzy mandaty dla SLD w tym okręgu są jak najbardziej realne. Dostałem "jedynkę" nie ze względu na bliskie relacje z Grzegorzem Napieralskim. Mimo młodego wieku, w polityce nie jestem młokosem. Od 12 lat działam w partii, a od trzech kadencji jestem radnym w Gnieźnie. Dostałem czołowe miejsce na liście, bo władze partii uznały, że w kilku miejscach w kraju trzeba postawić na młodych.
Również w PO na listach pojawią się przedstawiciele Młodych Demokratów. W Poznanie będzie to Marta Janas: