Wiara w obecny rząd jest taką wiarą wisielczą. Rząd dba wyłącznie o wpływy do budżetu. Angażuje się w te sprawy, które dają kasę do budżetu.

Na jaki temat toczy się debata? Żeby podnieść wysokość mandatów w "dbałości o życie i zdrowie kierowców". Jak się zaczną chwalić, ile kilometrów zbudowali, to się okaże, że 80 procent zaczęli budować w poprzednim rządzie.

Frasyniuk odniósł się też do słów premiera, który stwierdził, że fakt, iż wciąż się możemy zadłużać, dobrze świadczy o kondycji kraju.

Co to za komunikat? To naprawdę obywatele muszą płacić za wzrost zadłużenia, a nie minister. (...) Nie zatrudniłbym nikogo z PO - mało sprawni, leniwi, niekompetentni. Nieróbstwo i zaniechania dogonią rząd i wtedy będziemy mieli do czynienia z poważnym kryzysem. W tych czterech latach ilość zaniechań i zaniedbań jest przerażająca. Nie wiemy jak wygląda państwo od wewnątrz, ile jest zawłaszczone.

Nie jesteśmy w stanie mówić o patologii rządzących. Boimy mówić o patologii PO, bo się boimy się PIS. PO nic nie musi robić, bo na słupki sondażowe PO pracuje Jarosław Kaczyński. Jest antysystemową opozycją, destrukcyjną, która niszczy państwo, obywateli. Utrwala mentalność PRL-owską. Oczekiwanie na to, co państwo da, co państwo zrobi, oczekiwanie jak państwo pokieruje moim losem, zabija kreatywność.