To jest bardzo łagodny początek - oceniła socjolog i skomentowała spór sądowy między PIS a PO. - Dobrze, że to się teraz rozstrzygało na poziomie konkretu. Bym mówiła jednak o braku konkretnego planu. Brak master planu dotyczy wszystkich. Nie można sobie przypisywać pełnej chwały z rozpoczętych inwestycji – powiedziała o przedmiocie sporu.

Zobaczyłam taki plakat wyborczy męża pani Deresz, podpisany "To jest mój dziadek, wnuczka Monika". To było smutne i surrealistyczne – mówiła Staniszkis pytana o członków ofiar rodzin smoleńskich na listach wyborczych, ale zaznaczyła też, że... to są często osoby które mają lepsze kompetencje niż obecni posłowie.

Zapytana o to, czy zaangażuje się w kampanię PIS i będzie popierała Jarosława Kaczyńskiego, odpowiedziała:

Uważam, że rząd Tuska nie rządzi dobrze. Ja się staram punktować tę doraźność, która uderza w rozwój długofalowy. Chciałabym rządu lepszego, popieram Ludwika Dorna, popieram Kazika Ujazdowskiego, popieram wszystkich młodych.