Komisja ds. nacisków przyjęła poprawkę PO – komentarze polityków i blogerów

Po całkowitych zmianach w raporcie komisji ds. nacisków, komentatorzy nie zostawiają na PO suchej nitki. Przypomnijmy: przewodniczący komisji Andrzej Czuma uznał, że nacisków nie było. Rozwścieczyło to prorządowe media

Publikacja: 25.08.2011 11:55

Komisja ds. nacisków przyjęła poprawkę PO – komentarze polityków i blogerów

Foto: W Sieci Opinii

Modyfikacje wprowadzone przez posłów Platformy odwracają treść raportu - pojawiło się w nich stwierdzenie, że nacisków jednak nie było, ale istniała „polityczna presja”.

Czuma wstrzymał się od głosu i w rozmowie z dziennikarzami wyjaśnił:

Posłowie PO połączyli w jedną poprawki, których połowę popieram. To bardzo zręczny ruch, który pozbawił mnie możliwości głosowania „przeciwko” i „za”.

Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk w wywiadzie dla „Super Expressu” stwierdził, że PO chce skompromitować Czumę,

Te zmiany w ostatnim momencie to kompromitacja komisji. Także dlatego, że poprawka posłów PO skierowana jest przeciwko byłemu ministrowi w rządzie Tuska. Niestety, to bezczelne ustawianie raportu na potrzeby polityczne. PO chce skonstruować narzędzie, którego użyje w kampanii. Przy okazji robi wariata z posła Czumy, kompromituje go. Firmował raport nazwiskiem, a teraz koledzy go przegłosowali.

Mularczyk sugeruje, że raport Czumy się nie spodobał premierowi:

Podkreślmy, że poseł Czuma pracował w komisji cztery lata, z krótką przerwą na ministrowanie. Jego koledzy z PO znacznie krócej. Posłanka Hamajczyk jest w niej od kilku miesięcy, poseł Brejza od ponad roku. Czyja wiedza o sprawie jest bardziej rzetelna? Pani Hamajczyk odczytała z kartki jakieś tezy do raportu uzasadniające zmiany. Wszystkie ślady prowadzą do Kancelarii Premiera, któremu raport Czumy spodobać się nie mógł. Zapewne znowu „się wściekł” i mamy efekty.

Grzegorz Kołodziejczyk, radny miasta Tychy na salonie24.pl napisał:

„Nie pozwolę, żeby komisja stała się lawetą do strzelania wobec jakiejkolwiek partii politycznej, w szczególności, jeśli chodzi o PiS” - oświadczył A. Czuma, przedstawiając 4 sierpnia 2011 roku swój raport. 24 sierpnia okazało się, że z tej lawety strzela się do Czumy i to z grubego kalibru! Bo jak inaczej nazwać sytuację, w której poprawki do raportu, zamiast go poprawić (jak sama nazwa wskazuje) całkowicie zmieniają jego kształt?

Kolejny bloger na salonie24.pl Zbigniew Kuźmiuk napisał:

Wczoraj konkluzje raportu zmieniono więc i przegłosowano (PO, PSL i SLD), że naciski jednak były i tylko dobrze się stało, że poseł Czuma mimo że jest z Platformy, wstrzymał się od głosu i chce w sprawie raportu złożyć głos odrębny, że jednak nacisków nie było. Tak to pięknie ponoć w wolnej i demokratycznej Polsce „bawią się” rządzący, zaprzęgając do tej zabawy ponoć niezawisłe sądy i jak najbardziej zawisłe sejmowe komisje śledcze.

W „Gazecie Wyborczej” Paweł Wroński napisał, że praca komisji poszła na marne:

Wiele wskazuje, że sprawozdanie Andrzeja Czumy jest uczciwe. Dowodzi, że trzy i pół roku pracy komisji, znanej głównie z teatralnych awantur, których motorem byli posłowie PiS, poszło na marne. I taka jest prawda. (...) Samo założenie komisji było karkołomne. Istotą śledztwa było wykazanie nacisków na funkcjonariuszy państwowych, a świadkami niedozwolonych praktyk mieli być głównie ci sami urzędnicy państwowi. Gdyby przyznali się do tego, że ulegli naciskom, zeznawaliby przeciwko sobie, bo na tego rodzaju naciski nie powinni się zgodzić.

Modyfikacje wprowadzone przez posłów Platformy odwracają treść raportu - pojawiło się w nich stwierdzenie, że nacisków jednak nie było, ale istniała „polityczna presja”.

Czuma wstrzymał się od głosu i w rozmowie z dziennikarzami wyjaśnił:

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Publicystyka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Przywróćmy pamięć o zbrodniach w Palmirach
Publicystyka
Marek Cichocki: Donald Trump robi dobrą minę do złej gry
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Minister może zostać rzecznikiem rządu. Tusk wybiera spośród 6-7 osób
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Biskupi muszą pokazać, że nie są gołosłowni
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Niemcy przestraszyły się Polski, zmieniają podejście do migracji