Reklama
Rozwiń

PAP podała nieprawdziwą informację, że Beata Kempa nie wystartuje w wyborach

Ktoś przekazał Polskiej Agencji Prasowej oświadczenie o rezygnacji ze startu w wyborach Beaty Kempy. Chwilę później sprawę sama zainteresowana zdementowała tę informację

Publikacja: 12.09.2011 19:15

PAP podała nieprawdziwą informację, że Beata Kempa nie wystartuje w wyborach

Foto: W Sieci Opinii

W notatce przekazanej PAP czytamy o rezygnacji Beaty Kempy:

Postanowienie to dojrzewało we mnie od pewnego czasu. Wiele lat pracy i aktywności poświęciłam Prawu i Sprawiedliwości, niejednokrotnie odbywało się to kosztem życia osobistego. Nadal chcę być czynna w życiu publicznym, ale nie za wszelką cenę. Nie kosztem mojej rodziny

Sprawę natychmiast zdementował Mariusz Błaszczak w rozmowie telefonicznej z prowadzącymi program „Tak jest”:

Zdecydowanie dementuję! Przed chwilą rozmawiałem z panią Beatą Kempą - kieruje sprawę do prokuratury, takiego oświadczenia nie składała.

To musi być wyjaśnione przez prokuraturę, bo to niewątpliwie podważa zaufanie do pani poseł.

Reklama
Reklama

Pytany, czy mogła być to prowokacja ze strony członków świętokrzyskiego PiS, stanowczo zaprzeczył:

To są oceny, które nie maja wiele wspólnego z rzeczywistością. Nie domyślam się i nie chcę prowadzić spekulacji. Jestem po rozmowie z panią Beatą Kempą. Sprawę skieruje do prokuratury.

Mariusz Uszczek, asystent posłanki oświadczył:

To wszystko nieprawda, ktoś włamał się do skrzynki mailowej pani poseł i rozesłał to fałszywe oświadczenie

Kilkadziesiąt minut po opublikowaniu fałszywki Beata Kempa wydała oświadczenie w którym potwierdziła swój start w wyborach. A w rozmowie z "Rzeczpospoiltą" mówiła:

Nie wycofuję się z wyborów. Jestem zaskoczona komunikatem, który opublikowała PAP. Ktoś się pode mnie prawdopodobnie podszył. Zgłaszam tę sprawę do prokuratury. To ewidentna fałszywka. Widać - za dobrze nam idzie w kampanii.

Reklama
Reklama

PAP wyjaśnił, że e-mail z informacją o rezygnacji został wysłany ze skrzynki w domenie przypominającej sejmową. Jedno jest pewne - Polska Agencja Prasowa miała obowiązek sprawdzić tak ważną informację u źródła.

W notatce przekazanej PAP czytamy o rezygnacji Beaty Kempy:

Postanowienie to dojrzewało we mnie od pewnego czasu. Wiele lat pracy i aktywności poświęciłam Prawu i Sprawiedliwości, niejednokrotnie odbywało się to kosztem życia osobistego. Nadal chcę być czynna w życiu publicznym, ale nie za wszelką cenę. Nie kosztem mojej rodziny

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama