Obywatele do Senatu będą reprezentowani w parlamencie z przyzwoitym wynikiem. Nie traktuję polityki jak narkotyku, którym się upajam. Polityka to narzędzie do osiągania określonego celu. By miasta i Polska były lepiej zarządzane. W wyborach do Senatu można osiągnąć znakomity wynik, a przegrać jednym głosem. Zwycięzca jest tylko jeden. Dlatego w starciu z takimi gigantami, jak PO i PiS uważam, że sukcesem będzie wprowadzenie 7 senatorów, czyli stworzenie klubu. Z naszym udziałem Senat na pewno się zmieni.
Prezydent Wrocławia umiarkowanie krytykuje Donalda Tuska