Reklama
Rozwiń

Mariusz Kamiński: Obnażymy oszustwa PO - konsekwentnie, ale spokojnie

Były szef CBA i wiceprezes PiS udzielił wywiadu miesięcznikowi „Idź Pod Prąd”, w którym wspomina utratę władzy przez swoją partię. Zdaniem Mariusza Kamińskiego PiS wygra kolejne wybory

Publikacja: 03.12.2011 10:09

Mariusz Kamiński: Obnażymy oszustwa PO - konsekwentnie, ale spokojnie

Foto: W Sieci Opinii

Kamiński komentuje politykę kadrową PiS:

Myślę, że w ogóle jest źle w świecie politycznym i zbyt wielu ludzi kieruje się wyłącznie kalkulacją polityczną i chęcią bycia w polityce za wszelką cenę, a za mało służy interesom wyborców i interesom państwa polskiego. Jeżeli chodzi o osoby, które rekomendowałem na listy, jestem ich całkowicie pewny. To są ludzie, którzy nie tylko teoretycznie mają przygotowanie do pełnienia funkcji parlamentarnych, ale też mają ogromną realną wiedzę z praktyki funkcjonowania państwa od środka. To są ludzie, którzy w parlamencie będą niezbędni, a jeżeli chodzi o ich odwagę i lojalność, są sprawdzeni w najtrudniejszych warunkach.

Jak dziś wygląda stan państwa?

Jest bardzo źle. Jeżeli chodzi o sferę funkcjonowania państwa, z jaką byłem związany, czyli zwalczanie korupcji – to jest bardzo źle. System, który stworzył PiS, w czasach kiedy rządził, naprawdę prężna, nowa, dynamiczna instytucja odpowiedzialna za zwalczanie korupcji, został przez Platformę całkowicie zniszczony. (...) Mamy do czynienia z pacyfikacją CBA, z usuwaniem ludzi niepokornych i odważnych, co nastąpiło tam po odwołaniu mnie z funkcji.

Były szef CBA mówi o utracie władzy przez PiS:

Do upadku koalicji musiało dojść. Nie można było dłużej utrzymywać fikcji w postaci rządu mniejszościowego, który był niesłychanie brutalnie atakowany przez Platformę Obywatelską, tworzącą wizję państwa policyjnego, w którym uczciwy obywatel może czuć się realnie zagrożony. Niestety, PO - mając ogromną przewagę w mediach, m.in. w mediach prywatnych (których właściciele mają szerokie interesy gospodarcze i z całą pewnością nie byli zainteresowani tym, aby PiS kierowało krajem), wygrała wybory.

Oszukańcza propaganda, wręcz histeria wzniecana przez media i wpływowe środowiska, m.in. salon warszawski, spowodowała, że PiS poniósł porażkę. Mam nadzieję, że Polacy nie będą już dłużej nabierali się na te kłamstwa i te same oszustwa, co wtedy. Docenią ludzi, partię, która konsekwentnie walczy o to, aby państwo funkcjonowało po prostu normalnie, nikt nie stał ponad prawem, a wszyscy obywatele byli przez państwo równo traktowani.

Kamiński mówi o strategii na przyszłe wybory:

Z jednej strony obnażamy kłamstwa Platformy Obywatelskiej, m.in. te wobec naszych wcześniejszych rządów. Pokazujemy obiektywny sukces tamtych rządów, mimo że była to trudna koalicja i że rządy trwały dwa lata. Pokazujemy sukces gospodarczy, jaki miał wtedy miejsce – spadek bezrobocia poniżej 10%, ogromny rozwój eksportu, wzrost płac. Pokazujemy wszystkie fakty, które się z tym wiązały np. obniżenie przez nas podatków.

Pokazujemy także to, co się działo po przejęciu władzy przez Platformę – wszystkie obietnice, których Platforma nawet nie stara się realizować. Jedna z organizacji pozarządowych naliczyła, że Platforma złożyła ich 194, a konkretnie Donald Tusk w swoim expose jako premier, i tylko 20% z nich usiłowano zrealizować. Mamy do czynienia z niebywałą hipokryzją i niebywałą skalą oszustwa ze strony PO - pokazujemy i obnażamy to konsekwentnie, ale spokojnie.

Kamiński komentuje politykę kadrową PiS:

Myślę, że w ogóle jest źle w świecie politycznym i zbyt wielu ludzi kieruje się wyłącznie kalkulacją polityczną i chęcią bycia w polityce za wszelką cenę, a za mało służy interesom wyborców i interesom państwa polskiego. Jeżeli chodzi o osoby, które rekomendowałem na listy, jestem ich całkowicie pewny. To są ludzie, którzy nie tylko teoretycznie mają przygotowanie do pełnienia funkcji parlamentarnych, ale też mają ogromną realną wiedzę z praktyki funkcjonowania państwa od środka. To są ludzie, którzy w parlamencie będą niezbędni, a jeżeli chodzi o ich odwagę i lojalność, są sprawdzeni w najtrudniejszych warunkach.

Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia