Grzegorz Schetyna: Sytuacja w służbie zdrowia to także wynik kampanii wyborczej

Były Marszałek Sejmu i „lider wewnętrznej opozycji” bardzo delikatnie krytykuje rząd. W RMF FM ubolewał, że premier i minister zdrowia nie przekonali opinii publicznej o potrzebie twardej polityki wobec lekarzy

Publikacja: 12.01.2012 11:49

Grzegorz Schetyna: Sytuacja w służbie zdrowia to także wynik kampanii wyborczej

Foto: W Sieci Opinii

Czy ministerstwo zdało egzamin z leków refundowanych?

Zdaje. Jest w trakcie zdawania - tak bym powiedział. Tak, te prace rzeczywiście zaczęły się chyba zbyt późno, dopiero w listopadzie. (...) Jeżeli zostałyby zakończone i zaakceptowane do końca roku, to można zaczynać w listopadzie. Trwały zbyt długo i dlatego przenieśliśmy się w złym stylu w nowy rok.

Zapytany, czyj to grzech, odpowiada:

Bardziej grzech zmiany. Inni ministrowie, zupełnie różni. Kampanii wyborczej, w którą wszyscy byliśmy zaangażowani. Oczywiście. Dzisiaj jest wielkie wyzwanie dla Bartosza Arłukowicza, on musi zdać ten egzamin i daje sobie radę. (...) To jest rzeczywiście trudna sytuacja, proszę pamiętać, że jesteśmy w takim klinczu między pacjentami, między lekarzami, aptekarzami, firmami farmaceutycznymi i opinią publiczną. To wszystko jest bardzo takie wrażliwe.

O wcześniejszych zapowiedziach kar dla lekarzy:

Zderzając to z tymi twardymi wypowiedziami, na pewno jest to zmiana polityki. Koniec wieńczy dzieło. Poczekajmy, dajmy sobie jeszcze te parę dni i zobaczymy, jak ta sprawa się zakończy. (...) Rząd nie przekonał opinii publicznej, że twarda polityka w sprawie lekarzy jest konieczna.

Na temat podwyższenia wieku emerytalnego i możliwych protestach:

To oczywiście będzie wielki sprawdzian. Ale też będzie więcej czasu na to, żeby to wprowadzić. Proszę pamiętać, że podwyższanie wieku emerytalnego będzie trwało lata. To nie jest tak, że to jest coś nagłego i musi się zdarzyć już, jutro. Natomiast to jest kwestia konsekwencji, to jest kwestia determinacji. To jest kwestia przekonania. Mam nadzieję, że wszystko to rząd będzie miał.

A my mamy nadzieję, że ktoś ten bałagan posprząta. Schetyna - raczej nie.

Czy ministerstwo zdało egzamin z leków refundowanych?

Zdaje. Jest w trakcie zdawania - tak bym powiedział. Tak, te prace rzeczywiście zaczęły się chyba zbyt późno, dopiero w listopadzie. (...) Jeżeli zostałyby zakończone i zaakceptowane do końca roku, to można zaczynać w listopadzie. Trwały zbyt długo i dlatego przenieśliśmy się w złym stylu w nowy rok.

Publicystyka
Estera Flieger: Dlaczego rezygnujemy z własnej opowieści o II wojnie światowej?
Publicystyka
Ks. Robert Nęcek: A może papież z Holandii?
Publicystyka
Frekwencyjna ściema. Młotkowanie niegłosujących ma charakter klasistowski
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Mieszkanie Nawrockiego, czyli zemsta sztabowców
Publicystyka
Marius Dragomir: Wszyscy wrogowie Viktora Orbána
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku