Radosław Sikorski podsumowując polską prezydencję mówił dziś w Sejmie:
Polskie przewodnictwo w Unii Europejskiej umocniło pozycję naszego kraju nie tylko w Unii, ale i w świecie. Daliśmy dowód swojej europejskości, poczucia odpowiedzialności za całą Unię Europejską. (...) Polskie przewodnictwo przyczyniło się do skutecznej walki z kryzysem ekonomicznym.
Donald Tusk wczoraj na konferencji prasowej nie uznał nowego projektu unijnej umowy za porażkę:
Nie mówimy o porażce, bo ostatecznej decyzji nie ma, ale to nie jest być albo nie być dla Polski. Wydawało się, że to jest w interesie wszystkich państw UE, żeby decyzje rodziły się w dyskusji wszystkich. (...) Na siłę nic nie przeforsujemy, ale trudno, nie wszystko można wygrać. Czasami przegrywamy, nie jesteśmy w UE wszechmocni.
Joanna Lichocka komentuje sprawę: