Szef SLD mówił w TVP Info:
Śmieszy mnie, że spotkania Janusza Palikota z Aleksandrem Kwaśniewskim są ogłaszane, jakby to były spotkania prezydenta z premierem, albo spotkania dwóch prezydentów. Współczuję Kwaśniewskiemu, że jest na to skazany.
I zaznacza:
Prezydent Kwaśniewski ma wielki autorytet, jest uznanym politykiem, tylko że nie jest przewodniczącym żadnej partii politycznej. Zjawiska zachodzące w Polsce może inaczej oceniać. (…) Ja jestem szefem partii politycznej i interesuje mnie to, by partia podczas kolejnych wyborów uzyskała jak najlepszy wynik.
Miller ocenia: