Zbigniew Girzyński: Polskie władze rezygnują z dbania o nasze interesy

Dlaczego Polska nie wzmocni swojej pozycji dzięki Euro 2012? Poseł PiS Zbigniew Girzyński próbuje objaśnić to w rozmowie z portalem stefczyk.info

Publikacja: 15.06.2012 10:36

Zbigniew Girzyński: Polskie władze rezygnują z dbania o nasze interesy

Foto: W Sieci Opinii

Na temat wielkiej antypolskiej flagi, którą rozwiesili Rosjanie podczas meczu:

Moim zdaniem nie powinniśmy się oburzać, tylko wymusić zgodę na to, by polscy kibice na takim meczu eksponowali postać Józefa Piłsudskiego, który wygonił bolszewików spod Warszawy. Ale my jesteśmy świętsi od papieża, kibicom nie pozwalamy nić wnosić. Na wszystko pozwalamy natomiast Rosjanom.

Girzyński mówi o UEFA:

W UEFA działa silne lobby rosyjskie i niemieckie. Dzięki temu przemyca się takie wiadomości, a inne blokuje. To dzieje się bez żadnej reakcji władz polskich. Trudno się dziwić, skoro wiążącą decyzją dla polskiego premiera dot. zabezpieczenia meczów jest opinia doradcy Putina. Już nie samego prezydenta Rosji, ale jego doradcy. Jesteśmy państwem, którego władze rezygnują z dbania o nasze interesy. Nie dziwmy się więc, że mamy takie sytuacje. To jest prosta konsekwencja zaniedbań.

Polityk komentuje telefon Putina do Tuska po zamieszkach w Warszawie:

Reklama
Reklama

Zmieniło się jedynie tyle, że wtedy do premiera dzwonił ambasador. Dziś mamy nieco mocniejszą pozycję, więc dzwoni sam prezydent. Tyle się zmieniło. Metoda działania oraz zależność została taka sama. Tłumaczenie premiera Tuska jest żałosne.

Zapytany o to, czy Euro pomoże Polsce wzmocnić się na arenie międzynarodowej:

Nie sądzę. Mamy już przecież połowę Mistrzostw Europy. Ledwie się obejrzymy, a będzie po nich. Kto dziś pamięta, gdzie były mistrzostwa osiem czy dwanaście lat temu. Sukcesem jest, że Euro się odbyło. Jednak to nie ma żadnego wpływu na długofalową pozycję państwa. Nie miało takiego znaczenia nigdy. Możemy liczyć jedynie na pewną korektę wizerunkową w krótkim okresie. To będzie sukces, ale pozycji państwa nie buduje się w ten sposób.

Na temat wielkiej antypolskiej flagi, którą rozwiesili Rosjanie podczas meczu:

Moim zdaniem nie powinniśmy się oburzać, tylko wymusić zgodę na to, by polscy kibice na takim meczu eksponowali postać Józefa Piłsudskiego, który wygonił bolszewików spod Warszawy. Ale my jesteśmy świętsi od papieża, kibicom nie pozwalamy nić wnosić. Na wszystko pozwalamy natomiast Rosjanom.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy Polska naprawdę powinna bać się bardziej sojuszniczych Niemiec niż wrogiej jej Rosji?
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama