Ewa Stankiewicz: Gdy spojrzeć na chłodno, mamy eksterminację dowództwa armii

W "GPC" znana publicystka i dokumentalistka zwraca się do żołnierzy GROM w związku z tajemniczą śmiercią ich byłego szefa, gen. Petelickiego

Publikacja: 28.06.2012 12:55

Ewa Stankiewicz: Gdy spojrzeć na chłodno, mamy eksterminację dowództwa armii

Foto: W Sieci Opinii

Teraz wy brońcie gen. Petelickiego – tak skutecznie i po męsku, jak on bronił was. Jego śmierć wpisuje się w serię tzw. samobójstw osób publicznych, a wręcz – gdy spojrzeć na to na chłodno – eksterminacji dowództwa armii.

Ewa Stankiewicz pyta:

Czy potraficie się odważyć i dopilnować rzetelnego śledztwa?

Czy potraficie dojść prawdy, nawet jeśli napotkacie ściemę i matactwa?

Czy potraficie dopilnować ukarania winnych, jeśli się okaże, że to nie było samobójstwo?

Mówicie, że generał był dla was jak ojciec, że zawsze was bronił, choć cena była wysoka.

Czy kiedy potrzebowaliście go, to chciał przeczekać, nie narażać się, mówił, że to polityka, a on ma zbyt dużo do stracenia?

Po czym zwraca uwagę:

Teraz jest jedyny czas, żeby oddać mu hołd – nie pustymi deklaracjami. Czy nie niepokoi was, że od pierwszych minut niemal wszystkie media i władze mówiły o samobójstwie? Czy przeprowadzenie sekcji zwłok dopiero po dwóch dniach nie wzbudza w was podejrzeń o zacieranie śladów? Jeśli kiedyś on nie zostawiał was w potrzebie, wy nie zostawiajcie go dzisiaj. Teraz możecie pokazać waszą lojalność i honor. I może to być wasze najtrudniejsze zadanie.

 

Publicystyka
Jan Zielonka: Prezydent moich marzeń. Jak pogodzić realizm z idealizmem?
Publicystyka
Artur Bartkiewicz: Dlaczego Rafał Trzaskowski chce być dziś jak Donald Trump
Publicystyka
Bartosz Cichocki: Po likwidacji USAID podnieśmy na Ukrainie porzuconą przez Amerykanów pałeczkę
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Rok przełomu i polski Elon Musk
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk o Chrobrym, elektrowni jądrowej i AI. Dobra polityka historyczna