Reklama

Janusz Piechociński: Potrzeba polityki budowania pomostów, a nie wykopywania rowów

Jedyny oficjalny kontrkandydat Waldemara Pawlaka w wyborach na szefa PSL powiedział, że w przypadku swojej wygranej nie wejdzie do rządu

Publikacja: 07.08.2012 17:05

Janusz Piechociński: Potrzeba polityki budowania pomostów, a nie wykopywania rowów

Foto: W Sieci Opinii

Będę pierwszym w historii Polskiego Stronnictwa Ludowego po 1991 roku prezesem, który nie wybiera się do władzy państwowej i zajmie się do 2015 roku PSL-em, a w roku 2015 roku odda prezesurę ludziom młodszego pokolenia. Widzę swoją rolę w byciu człowiekiem, który z wizją przygotowuje centrową partię ludową do nowych czasów.

Piechociński dodał:

Po wyborach w PSL nie będę wchodził do rządu. Ten rząd w składzie premier Donald Tusk i wicepremier Waldemar Pawlak, powinien zostać także po kongresie PSL i mieć solidne wsparcie społeczne i polityczne. Istnieje bowiem potrzeba nowej polityki, która jest polityką budowania pomostów między ludźmi, a nie wykopywania rowów.

Według posła PSL potrzebuje zmian:

Ludowcom potrzebne są zmiany i nowi ludzie, dla których kreujące obecną czołówkę polskiej sceny politycznej podziały historyczne są mało racjonalne.

Reklama
Reklama

Czy zmiana na stanowisku szefa PSL jest w ogóle realna? Pomysł Piechocińskiego nie można nazwać złym, tylko dlaczego jego zachowanie wydaje nam się tak bardzo wyreżyserowane?

Będę pierwszym w historii Polskiego Stronnictwa Ludowego po 1991 roku prezesem, który nie wybiera się do władzy państwowej i zajmie się do 2015 roku PSL-em, a w roku 2015 roku odda prezesurę ludziom młodszego pokolenia. Widzę swoją rolę w byciu człowiekiem, który z wizją przygotowuje centrową partię ludową do nowych czasów.

Piechociński dodał:

Reklama
Publicystyka
Wojciech Warski: Prezydent po exposé, przed zagraniczną podróżą
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Jak Polska w polityce międzynarodowej stała się statystą
Publicystyka
Robert Gwiazdowski: Prezydent czy nieprezydent? Śmiech przez łzy
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Andrzej Duda mógł być polskim Juanem Carlosem
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Ultimatum Trumpa? Putin szybko nie zakończy wojny z Ukrainą
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama