Benedykt XVI kończy swój pontyfikat po prawie ośmiu bardzo trudnych latach. Joseph Ratzinger, określany przedtem jako "agresywny Niemiec o hardym sposobie bycia" i "Panzer-Kardinal", jako papież dał się poznać jako osoba bardzo skromna ciepła, ale i bardzo odważna i zdecydowana.
Znamienne były jego pierwsze słowa do wiernych po wyborze na papieża, pełne pokory i wiary.
Umiłowani bracia i siostry. Po wielkim papieżu Janie Pawle II kardynałowie wybrali mnie – prostego, skromnego pracownika winnicy Pana. Pocieszam się faktem, że Pan potrafi się posługiwać niedoskonałymi narzędziami i działać przy ich pomocy, a przede wszystkim zawierzam się waszym modlitwom
Opowiadał wiernym o tym, co myślał podczas konklawe:
Poczułem się trochę nieswojo. Myślałem, że wykonałem już dzieło mojego życia i teraz mogłem żyć przez resztę życia w pokoju. Powiedziałem Panu w głębokim przekonaniu: Nie rób mi tego. Masz młodszych i lepszych kandydatów, którzy mogliby udźwignąć to zadanie z zupełnie inną energią i siłą". Najwidoczniej tym razem nie posłuchał mnie