Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 12.09.2016 07:38 Publikacja: 11.09.2016 19:32
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała
Awans Joachima Brudzińskiego i Mariusza Błaszczaka na wiceprezesów utwierdza tylko ich w rolach najbliższych współpracowników Kaczyńskiego.
Wbrew wcześniejszym przeciekom wiceszefami PiS nie zostali dwaj wicepremierzy Piotr Gliński i Mateusz Morawiecki. A równocześnie zostali członkami komitetu politycznego partii. Odczytywać to można jako żółtą kartkę. Wicepremierzy nie są aż tak dobrzy, jak spodziewał się prezes PiS. Piotr Gliński był lojalny wobec Kaczyńskiego w najtrudniejszych dla partii momentach, więc mimo rozmaitych wpadek i prowokowanych przez niego konfliktów w świecie kultury Kaczyński daje mu jeszcze kredyt zaufania. Podobnie ma się sytuacja z Mateuszem Morawieckim, który jeszcze niedawno typowany był na następcę Kaczyńskiego. Obecna żółta kartka oznacza, że plotki o zniecierpliwieniu prezesa PiS wicepremierem odpowiedzialnym za gospodarkę nie są wyłącznie tworem wyobraźni komentatorów. Kaczyński oczekuje na konkretne efekty działalności wicepremiera, a nie na kolejne wersje jego planu. Ale równocześnie – jak można odczytać utrzymanie ratingu Polski przez agencję Moody's – to właśnie Morawiecki jest dla świata finansów gwarantem polityki gospodarczej obecnego rządu.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Czy rozbudowa Bundeswehry to realne zagrożenie dla Polski, czy raczej strategiczna szansa w obliczu rosyjskiej a...
Obaj politycy zwalczają Tuska na swój sposób i w przeszłości udowadniali, że razem są skuteczni. W politycznych...
Pomysł rekonstrukcji rządu miał go wzmocnić. Jednak dotychczasowy efekt jest dokładnie odwrotny – gabinet Donald...
W 2027 roku – jeśli nie wcześniej – rząd sformuje prawica. Z PiS, Konfederacją, może Grzegorzem Braunem. Czy pre...
Z zaciekawieniem przeczytałem na łamach „Rzeczpospolitej” tekst redaktora Jacka Nizinkiewicza o znaczącym tytule...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas