Reklama

Szułdrzyński: Jarosław Kaczyński rozdaje żółte i czerwone kartki

W każdym ugrupowaniu, a w Prawie i Sprawiedliwości w sposób szczególny, awanse oraz degradacje służą nie tylko dystrybucji politycznego prestiżu, ale również ustalaniu partyjnej hierarchii. Są one źródłem informacji, kto zdaniem Jarosława Kaczyńskiego zasługuje na nagrodę, kto na karę, a kto na poważne ostrzeżenie.

Aktualizacja: 12.09.2016 07:38 Publikacja: 11.09.2016 19:32

Szułdrzyński: Jarosław Kaczyński rozdaje żółte i czerwone kartki

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Awans Joachima Brudzińskiego i Mariusza Błaszczaka na wiceprezesów utwierdza tylko ich w rolach najbliższych współpracowników Kaczyńskiego.

Wbrew wcześniejszym przeciekom wiceszefami PiS nie zostali dwaj wicepremierzy Piotr Gliński i Mateusz Morawiecki. A równocześnie zostali członkami komitetu politycznego partii. Odczytywać to można jako żółtą kartkę. Wicepremierzy nie są aż tak dobrzy, jak spodziewał się prezes PiS. Piotr Gliński był lojalny wobec Kaczyńskiego w najtrudniejszych dla partii momentach, więc mimo rozmaitych wpadek i prowokowanych przez niego konfliktów w świecie kultury Kaczyński daje mu jeszcze kredyt zaufania. Podobnie ma się sytuacja z Mateuszem Morawieckim, który jeszcze niedawno typowany był na następcę Kaczyńskiego. Obecna żółta kartka oznacza, że plotki o zniecierpliwieniu prezesa PiS wicepremierem odpowiedzialnym za gospodarkę nie są wyłącznie tworem wyobraźni komentatorów. Kaczyński oczekuje na konkretne efekty działalności wicepremiera, a nie na kolejne wersje jego planu. Ale równocześnie – jak można odczytać utrzymanie ratingu Polski przez agencję Moody's – to właśnie Morawiecki jest dla świata finansów gwarantem polityki gospodarczej obecnego rządu.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Polska może być celem Putina. Dlaczego gdy potrzeba jedności, Konfederacja się wyłamuje?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Hołd lenny prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Jak Tusk i Kaczyński stali się zakładnikami Mentzena i Bosaka
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Narada Tuska i Nawrockiego przed spotkaniem z Trumpem w cieniu Westerplatte
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki potwierdził na Radzie Gabinetowej, jaki jest jego główny cel
Reklama
Reklama