Aktualizacja: 06.12.2016 06:13 Publikacja: 06.12.2016 06:13
Artur Osiecki
Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski
Jak wynika z tekstu na froncie „Rzeczpospolitej” 80 proc. z nas nie chce liberalizacji przepisów o dostępie do broni. W drugim artykule na ten temat pt. „Pistolet i karabin nie dla każdego”, będącym kontynuacją czołówki, dowiadujemy się, że za dostępem do broni palnej są tylko partie prawicowe. Brak pędu ku broni chyba nie martwi mimo że eksperci wskazują, że w Polsce na tysiąc osób przypada zaledwie kilka pozwoleń na broń podczas gdy np. w Finlandii ponad 300.
„W swojej długiej historii nieraz walczyła o niepodległość i tak jest kojarzona w świecie. Powtarzam, to bogate...
W Holandii już od lat 80. XX w. zaczęli się pojawić biskupi męczennicy, atakowani przez różne ośrodki opinii pub...
Medialne młotkowanie niebiorących udziału w wyborach ma charakter klasistowski – oto elity kraju zawstydzają tyc...
Kwitną kasztany, piszą się matury, a kampania wyborcza osiąga poziom najgłębszych pokładów kopalni węgla kamienn...
Najbliższy rok będzie kluczowy zarówno dla Węgrów, jak i dla Unii Europejskiej. Tylko przejrzyste i stanowcze dz...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas