Aktualizacja: 20.05.2017 21:34 Publikacja: 20.05.2017 19:01
Foto: Archiwum prywatne
W przededniu II wojny światowej blisko tysiąc Żydów z III Rzeszy, wsiadając na pokład transatlantyku "Saint Louis" płynącego do Hawany, próbowało uciec przed losem, jaki szykował im Adolf Hitler. Okazało się jednak, że na Kubie nikt nie chce imigrantów. Podobnie zresztą jak w USA i w Kanadzie. Ówczesne władze tych krajów formułowały sprawę podobnie jak robi to obecnie premier Szydło. "St. Louis" musiał wracać do Europy. Spośród 937 pasażerów statku w Holokauście zginęło 254. Każdej z tych śmierci można było uniknąć, gdyby tylko któreś z państw Ameryki stwierdziło, że jednak ma możliwość przyjęcia garstki uciekinierów.
O ile wyborcom prawicy może odpowiadać styl przywództwa Donalda Trumpa, pozostali raczej widzą, że król jest nagi, a skoro tak traktuje Ukrainę, również kapryśny może być wobec Polski.
Po piątkowej awanturze między prezydentami Trumpem i Zełenskim jeszcze zbliżyliśmy się do rozpadu sojuszy Ameryki i Europy oraz akcji rosyjskich komandosów na zachodnie cele w stylu ataku na podkijowskie lotnisko Hostomel w lutym 2022 roku.
Szymon Hołownia traci w sondażach prezydenckich i osłabia Polskę 2050 w relacjach z PSL. Ludowcy mają pretensje do sztabu wyborczego marszałka Sejmu. Trzecia Droga zapowiada zmiany w kampanijnej strategii. Czy nie za późno?
W przewidywaniu przyszłych działań prezydenta USA należy zatem odrzucić podejście „realistyczne”, które prowadzić nas będzie na manowce. Trzeba przyjąć metodę psychologicznego obsługiwania tej niedojrzałej jednostki, jaką jest Donald Trump.
Regulacje wywierają coraz większą presję na biznes, by działał w sposób bardziej zrównoważony. Jednak rośnie też opór firm wobec tych wymagań, tym bardziej że wiele z nich oznacza duży wysiłek i spore koszty ekonomiczne i społeczne.
Prezydent Duda już wie, że głowa państwa w USA nie jest politykiem, tylko biznesmenem. Twardym, skupionym na sobie i własnych interesach. Krótkie spotkanie z polskim przywódcą to więc tylko ocena naszego „standingu biznesowego”, wycenionego na dziesięć minut.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką? W przypadku samochodów marki Mercedes niezmienne jest jednak to, że wszystkie łączą wysoką efektywnością oraz lokalnie bezemisyjną jazdą z osiągami, komfortem i bezpieczeństwem.
Kreml świętuje. Po wielu latach starań Rosji udało się rozbić sojusz między Ukrainą a jej największym sojusznikiem, Stanami Zjednoczonymi.
W piątkowy poranek złoty nieznacznie zyskiwał na wartości. Dolar walczy przy poziomie 4 zł.
Złoty w środę notował nieznaczne ruchy. Rynek walutowy czeka na nowe impulsy.
Nie ma przepisów na tyle złych, by nie dało się ich jeszcze popsuć. Dobrze obrazuje to próba naprawienia regulacji o przepadku pojazdu.
Jako prawnicy powinniśmy kochać prawo, a formą tej miłości powinno być jego egzekwowanie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas