30-letnia influencerka Lamu była popularna głównie na platformie Douyin, chińskiej wersji TikToka, gdzie obserwowały ją setki tysięcy użytkowników. Kobieta znana była z publikowania w serwisie postów związanych z życiem na wsi. "Fani doceniali ją za pozytywne nastawienie i naturalność" - czytamy.
Jak informuje BBC, kobieta miała poparzone 90 proc. ciała po tym, jak jej były mąż włamał się z nożem do jej domu, oblał ją benzyną i podpalił. Kobieta została zaatakowana, gdy transmitowała na żywo. Choć szybko zabrano ją do miejscowego szpitala, a później przewieziono do Wojewódzkiego Szpitala Ludowego w Syczuanie w celu dalszego leczenia, 30-latka zmarła dwa tygodnie po ataku.
Były mąż kobiety już wcześniej był oskarżany o przemoc domową. Siostra influencerki podkreślała, że niejednokrotnie Lamu „wspominała, że była bita”.
30-latka, która miała dwójkę dzieci, rozwiodła się w maju bieżącego roku. Każde z małżonków uzyskało opiekę nad jednym dzieckiem. Mężczyzna miał grozić, że jeśli Lamu nie poślubi go ponownie, ten zabije dziecko. Incydent ten został zgłoszony policji, ale nie podjęto żadnych działań.
Mężczyzna został zatrzymany 14 września pod zarzutem „umyślnego zabójstwa”. Obecnie toczy się dochodzenie w tej sprawie.