Wrocław. Mężczyzna zgwałcił Ukrainkę, której oferował pomoc

Policja we Wrocławiu zatrzymała 49-letniego mężczyznę podejrzewanego o zgwałcenie 19-letniej uchodźczyni, którą przyjął pod swój dach.

Publikacja: 10.03.2022 14:16

Rejestracja uchodźców z Ukrainy w punkcie recepcyjnym na Dworcu Głównym we Wrocławiu, 8 marca

Rejestracja uchodźców z Ukrainy w punkcie recepcyjnym na Dworcu Głównym we Wrocławiu, 8 marca

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Podejrzany przebywa w izbie zatrzymań, wkrótce zostanie przewieziony do prokuratury i usłyszy zarzuty.

19-latka, która uciekła z Ukrainy przed wojna, przyjęła pomoc od mężczyzny, który zaoferował jej schronienie.

Gdy przybyła pod wskazany adres, została zgwałcona.

Policja zatrzymała podejrzanego już 1,5godziny od otrzymania zgłoszenia. Jeśli mężczyźnie udowodniona zostanie wina, grozi mu do 12 lat więzienia.

Policja za pośrednictwem prokuratury będzie wnioskować o jego tymczasowe aresztowanie.

- Tym bardziej na szczególne potępienie zasługuje fakt, że kobieta ta była w trudnej sytuacji życiowej – uciekła z objętej wojną Ukrainy, nie znała języka polskiego, nie znała miasta i nigdy nie była w Polsce. Nie ma przyzwolenia na takiego typu zachowania - informuje dolnośląska policja.

Podejrzany przebywa w izbie zatrzymań, wkrótce zostanie przewieziony do prokuratury i usłyszy zarzuty.

19-latka, która uciekła z Ukrainy przed wojna, przyjęła pomoc od mężczyzny, który zaoferował jej schronienie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Były senator PiS znęcał się nad psem. Usłyszał wyrok bezwzględnego więzienia
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Przestępczość
"To Polacy". Litewscy śledczy o podejrzanych o atak na współpracownika Nawalnego
Przestępczość
Ule w Wilanowie zniszczyła para nastolatków. Chcieli "spróbować miodu prosto z ula"
Przestępczość
37-letni Gruzin domagał się wypłaty. Pracodawca przejechał go wózkiem widłowym. Mężczyzna zmarł
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Przestępczość
Jak Samer A. znalazł się w Orlenie? ABW ostrzegała Daniela Obajtka