Minister zdrowia Adam Niedzielski wyjaśnił, że pomoc pochodzi od szpitali zlokalizowanych w dużych miastach, gdzie jest najwyższy stopień zakażeń koronawirusem.
Łóżka dla pacjentów z COVID-19 będą przygotowywane stopniowo. Chorzy maja być leczeni w prywatnych placówkach, a nad ich zdrowiem będzie czuwał tamtejszy personel medyczny.
Na całkowite zrealizowanie zadeklarowanej rządowi pomocy szpitale potrzebują półtora tygodnia. Możliwe, że łóżek będzie więcej, nawet 1,5 tys.