Reklama

Rzecznik: Rekrutacja pierwszaków nie gwarantuje równych szans

Zasady rekrutacji do klas pierwszych w Warszawie dyskryminują dzieci, które realizują obowiązek szkolny poza szkołą i nie mogą otrzymać oceny z zachowania oraz dzieci nieuczestniczące w zajęciach religii lub etyki – zauważa rzecznik praw dziecka.

Aktualizacja: 17.05.2016 12:21 Publikacja: 17.05.2016 11:41

Rzecznik: Rekrutacja pierwszaków nie gwarantuje równych szans

Foto: 123RF

Problem związany z rekrutacją do klas pierwszych gimnazjów prowadzonych przez m.st. Warszawę rzecznikowi zgłosili rodzice jednego z dzieci. Uważają, że ich dziecko w procesie nie ma zagwarantowanych równych szans.

Problem wynika z zapisów uchwały Nr XX/500/2015 Rady Miasta Stołecznego Warszawy, która  zgodnie z delegacją zawartą w ustawie o systemie oświaty, ustala kryteria rekrutacyjne do szkoły podstawowej i gimnazjum dla dzieci zamieszkałych poza obwodem szkoły oraz przyznaje określoną liczbę punktów za spełnienie każdego z tych kryteriów.

W par. 1 uchwały ustalono kryteria wraz z liczbą punktów za: 1. wynik sprawdzianu po VI klasie oraz  2. oceny wymienione na świadectwie ukończenia szkoły podstawowej:   z języka polskiego, matematyki, zachowania,  oceny z dwóch wybranych przez dyrektora gimnazjum obowiązkowych zajęć edukacyjnych, innych niż język polski i matematyka. Ponadto przyznano punkty m.in. za średnią arytmetyczną ze wszystkich ocen wymienionych na świadectwie ukończenia szkoły podstawowej oraz za świadectwo ukończenia szkoły podstawowej z wyróżnieniem.

Regulacje zawarte w uchwale nie uwzględniają jednak następujących sytuacji:

- dziecka realizującego obowiązek szkolny w szkole podstawowej w formie tzw. edukacji domowej, któremu nie ustala się oceny zachowania;

Reklama
Reklama

- dziecka, które nie uczestniczy w zajęciach religii/etyki.

Zdaniem rzecznika praw dziecka w obu tych przypadkach dziecko nie startuje w procesie rekrutacji do warszawskich gimnazjów na zasadzie równych szans.

- Należy przypomnieć, że zgodnie z przepisem art. 16 ust. II ustawy o systemie oświaty uczniowi spełniającemu obowiązek szkolny poza szkolą nie ustala się oceny zachowania. Zgodnie natomiast z przepisem 1 ust. 3 rozporządzenia ministra edukacji narodowej w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach uczestniczenie lub nieuczestniczenie w przedszkolnej albo szkolnej nauce religii lub etyki nie może być powodem dyskryminacji przez kogokolwiek w jakiejkolwiek formie - podkreśla rzecznik Marek Michalak

Jaka jest skala problemu – nie wiadomo, ponieważ do RPD został on zgłoszony po raz pierwszy. Być może wynika to z faktu, że dzieci kończące szkołę podstawową w formie edukacji pozaszkolnej realizowały nadal obowiązek szkolny w trybie tzw. edukacji domowej.

- Wydaje się jednak konieczne podjęcie działań, które zapobiegną nierównemu traktowaniu dzieci uczestniczących w procesie rekrutacji do gimnazjum, nawet jeśli problem dotyczy niewielkiej grupy dzieci. Każde bowiem dziecko ma takie same prawa – pisze Marek Michalak w wystąpieniu do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Rzecznik zwrócił się w nim o analizę przedstawionego problemu oraz podjęcie działań, które zagwarantują dzieciom równe traktowanie w procesie rekrutacyjnym.

Zawody prawnicze
Prokuratorzy o jednej z ostatnich decyzji Adama Bodnara: "To ageizm"
Prawnicy
Waldemar Żurek: To jest jasne, że postawiłem wszystko na jedną kartę
Sądy i trybunały
Awantura o sędzię Krystynę Pawłowicz. Gorąco w Trybunale Konstytucyjnym
Podatki
Sprzedaż mieszkania otrzymanego w spadku po mężu może być opodatkowana
Internet i prawo autorskie
Rząd chce wprowadzić podatek od smartfonów. Wiadomo, ile wyniesie
Reklama
Reklama