Polska wciąż nie dostosowała swoich przepisów do unijnego prawa ochrony wody, w tym monitorowania jej jakości. Termin implementacji dyrektywy upłynął w maju 2004 r., jednak od tego czasu Polska nie przyjęła ustaw, które spełniałyby wymagania dyrektywy w wielu obszarach.

Pierwsze wezwanie do usunięcia uchybień Polska otrzymała w czerwcu 2008 r. Dwa lata później Komisja wysłała uzasadnioną opinię. W odpowiedzi Polska przyjęła nowe przepisy dotyczące monitoringu wód, jednak zamiast prawidłowego wdrożenia dyrektywy, doprowadziło to do dalszych niezgodności z jej przepisami.

W rezultacie Komisja przesłała do władz polskich dodatkową uzasadnioną opinię. Komisja Europejska wysłała już trzecią uzasadnioną opinią w celu wezwania naszego kraju do prawidłowego wdrożenia ramowej dyrektywy wodnej.

Jeśli Polska nie udzieli odpowiedzi w ciągu miesiąca, sprawa może trafić przed Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.