Reklama

Razem, Zieloni, Inicjatywa Polska i Śpiewak - porozumienie jest, kandydat po mundialu

Inicjatywa Polska, Partia Razem, Zieloni i stowarzyszenie Wolne Miasto Warszawa wypracowały porozumienie przed wyborami samorządowymi i wystawią wspólne listy do Rady Miasta i rad dzielnic. - Warszawa potrzebuje realnej zmiany i nad tą zmianą, nad tym, żeby dać warszawiakom realny wybór, żeby warszawiacy nie byli skazani na pozorny wybór między Platformą a PiS-em, pracowaliśmy przez ostatnich kilka miesięcy - mówił na konferencji prasowej Adrian Zandberg z Razem.

Publikacja: 12.06.2018 13:36

Adrian Zandberg

Adrian Zandberg

Foto: Fotorzepa/ Grzegorz Rutkowski

qm

- Dziś mam dobrą informację: udało się. Zbudowaliśmy porozumienie programowe i wystartujemy wspólnie w wyborach samorządowych. Wystartujemy wspólnie w wyborach do Rady Miasta i do rad dzielnic w Warszawie. Wspólnie wystartują kandydaci i kandydatki Partii Razem, Wolnego Miasta Warszawa, z Inicjatywy Polska, z Zielonych - mówił Adrian Zandberg.

- Zbudowaliśmy silną drużynę, która zawalczy o władzę w stolicy. Jesteśmy spoza układów i chcemy ten układ po prostu rozbić. Chcemy Warszawy, która jest nowoczesna i solidarna społecznie, wrażliwa na słabszych, uczciwa - zapowiedział jeden z liderów partii Razem.

Mimo zapowiedzi wspólnych list, uczestnicy porozumienia nie poinformowali o wspólnym kandydacie w wyborach na prezydenta Warszawy. - Długo rozmawialiśmy o programie. Jestem pewna, że każdy kandydat i każda kandydatka z tych list będzie spełniała państwa oczekiwania. Wybór będzie trudny, ale to lepiej, kiedy wybór jest trudniejszy, mamy do czynienia z różnorodnością. Jestem głęboko przekonana, że kiedy przyjdzie czas, ten komitet przedstawi kandydata na prezydenta, który również zapewni wszystko to, co Warszawie jest potrzebne - tłumaczyła Paulina Piechna-Więckiewicz z Inicjatywy Polska, cytowana przez 300polityka.pl. Nazwisko wspólnego kandydata ma być ogłoszone dopiero w lipcu, po zakończeniu mistrzostw świata w piłce nożnej.

- To jest bezprecedensowa sytuacja, jeśli chodzi o polityczną historię Warszawy. My będziemy trzecią siłą, która będzie walczyć o drugą turę - zapowiedział Jan Śpiewak, typowany właśnie jako potencjalny kandydat.

Reklama
Reklama

Adrian Zandberg ocenił, że ktokolwiek ze strony porozumienia nie będzie startował, będzie "niemiłą niespodzianką" dla Rafała Trzaskowskiego, popieranego przez Platformę Obywatelską i Nowoczesną, oraz Patryka Jakiego, kandydata Zjednoczonej Prawicy.

- Dzisiaj w Warszawie jest dwóch panów, którzy są przekonani, że druga tura im się należy, że mają ją w kieszeni, że nie muszą się starać i że właściwie te wybory to tylko formalność. Ja już jednego takiego pana widziałem w 2015 roku. Nazywał się Bronisław Komorowski. Myślę, że jeden z tych dwóch panów, którzy dzisiaj są tak pewni, że przejdą do drugiej tury, przeżyje niemiłą niespodziankę za sprawą naszego komitetu i naszego kandydata, którego przedstawimy już wkrótce - ocenił.

- Jest taka złota zasada w polityce, że rozmawiamy między sobą, a nie za pośrednictwem mediów. Ten moment, kiedy ogłosimy kandydaturę prezydencką, będzie już niedługo - dodał.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Rekordowe nakłady na ochronę zdrowia to wciąż za mało? Eksperci o ustawie budżetowej
Polityka
Czarzasty przewodniczącym Nowej Lewicy. Zandberg: Wybrali przeszłość
Polityka
Sondaż: Sikorski premierem zamiast Tuska? Znamy zdanie Polaków
Polityka
Nawrocki: Tusk przestał być szanowanym graczem, dziś szkodzi bardziej niż Braun
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama