Reklama
Rozwiń
Reklama

Starcia w stolicy Gruzji. Policja użyła granatów hukowych i armatek wodnych

Gruzińska policja w Tbilisi użyła armatek wodnych, granatów hukowych i gazu łzawiącego przeciwko demonstrantom w czasie starć, do jakich doszło w środę wieczorem w gruzińskiej stolicy.

Publikacja: 09.03.2023 05:51

Protesty w Tbilisi

Protesty w Tbilisi

Foto: AFP

arb

W Gruzji drugi dzień z rzędu trwają gwałtowne protesty w związku z przyjęciem przez parlament ustawy o "agentach zagranicznych", która - zdaniem jej krytyków - jest wzorowana na rosyjskim prawodawstwie i wymierzona w organizacje pozarządowe. Protestujący wyrażają obawę, że obecny rząd kraju ma zapędy autorytarne i zbliża Tbilisi do Moskwy.

W środę wieczorem na ulicach Tbilisi pojawiły się setki policjantów - m.in. wokół gruzińskiego parlamentu. W środę, inaczej niż dzień wcześniej, nie pojawiały się doniesienia o obrzucaniu policjantów koktajlami Mołotowa lub kamieniami. Co najmniej jeden policyjny radiowóz miał jednak zostać przewrócony.

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Polityka
Zełenski planuje rozmowę z Trumpem. Chodzi o „wrażliwe punkty” jego planu pokojowego
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Polityka
Emmanuel Macron zapewnia: Nie będę wysyłał młodych Francuzów na Ukrainę
Polityka
Czy to kolejny prezydent Francji? Sondaż: Wygrywa niezależnie od rywala
Polityka
Skandaliczny plan dla Ukrainy. Co naprawdę oznaczają propozycje USA
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Polityka
Mercosur. Godzina prawdy dla Unii Europejskiej
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama