Scholz: Niemcy przeznaczą w 2022 r. na obronność 100 mld euro

- Musimy zainwestować więcej w bezpieczeństwo naszego kraju, aby chronić naszą wolność i demokrację - oświadczył kanclerz Niemiec, Olaf Scholz, w Bundestagu.

Publikacja: 27.02.2022 12:07

Olaf Scholz

Olaf Scholz

Foto: PAP/EPA

Słowa Scholza wywołały w Bundestagu owację na stojąco.

Kanclerz Niemiec zapowiedział wydanie przez Niemiec na obronność w 2022 roku 100 mld euro. Taki poziom wydatków na obronność oznacza, że Niemcy wydadzą na siły zbrojne ponad 2 proc. PKB, a więc osiągną poziom wydatków na obronność postulowany przez NATO.

Niemcy przez lata unikały zbyt dużego podnoszenia wydatków na obronność, co zarzucał im m.in. były prezydent USA, Donald Trump.

Czytaj więcej

Niemcy jednak przekażą Ukrainie broń. Zełenski: Oby tak dalej, kanclerzu Scholz

Deklaracja Scholza oznacza ważną zmianę polityki niemieckiej w tym zakresie.

W sobotę kanclerz Niemiec poinformował, że Berlin przekaże Ukrainie broń śmiercionośną - pociski przeciwczołgowe i pociski przeciwlotnicze - co również stanowi odejście od dotychczasowej polityki rządu Niemiec, który odmawiał przekazywania takiej broni Ukraińcom.

Niemcy wydadzą na siły zbrojne ponad 2 proc. PKB

- Nie może być innej odpowiedzi na agresję Putina - mówił Scholz.

Słowa Scholza wywołały w Bundestagu owację na stojąco.

Kanclerz Niemiec zapowiedział wydanie przez Niemiec na obronność w 2022 roku 100 mld euro. Taki poziom wydatków na obronność oznacza, że Niemcy wydadzą na siły zbrojne ponad 2 proc. PKB, a więc osiągną poziom wydatków na obronność postulowany przez NATO.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Łukaszenko oskarża Zachód o próbę wciągnięcia Białorusi w wojnę
Polityka
Związki z Pekinem, Moskwą, nazistowskie hasła. Mnożą się problemy AfD
Polityka
Fińska prawica zmienia zdanie ws. UE. "Nie wychodzić, mieć plan na wypadek rozpadu"
Polityka
Jest decyzja Senatu USA ws. pomocy dla Ukrainy. Broń za miliard dolarów trafi nad Dniepr
Polityka
Argentyna: Javier Milei ma nadwyżkę w budżecie. I protestujących na ulicach