Jarosław Gowin o konflikcie wokół TK: Zabrnął za daleko

Spór wokół TK można już rozstrzygnąć wyłącznie na płaszczyźnie woli politycznej. Zabrnął za daleko, jest nierozstrzygalny na gruncie prawa - uważa minister nauki Jarosław Gowin.

Publikacja: 18.08.2016 21:42

Jarosław Gowin o konflikcie wokół TK: Zabrnął za daleko

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Gowin, gość "Faktów po Faktach" przypomniał, że od dawna powtarzał, iż jedyną metodą rozwiązania konfliktu trybunalskiego jest polityczny kompromis. Ty

- To wszystko jest tak splątane, że można to przeciąć tylko aktem woli politycznej - stwierdził minister. Dodał, że kompromis jest możliwy tylko wtedy, gdy każda ze stron się cofnie. Przyznał, że widzi takie sfery, w której strona rządowa mogłaby zrobić krok wstecz, ale na pewno nie może się poddać. - To jest politycznie nieakceptowalne. Nie jesteśmy tak słabi, żebyśmy musieli wywieszać białą flagę. Przeciwnie, wydaje się, że apogeum kryzysu i kosztów politycznych, które ponosiliśmy, jest już za nami - dodał Gowin.

Polityk zaznaczył, ze gdyby kierował się wyłącznie interesem Zjednoczonej Prawicy, mógłby sobie życzyć, by konflikt wokół TK trwał, bo jeśli się tak stanie, "opozycja się na tym wypali". Ale najważniejszy jest interes państwa - twierdzi.

- To wymaga jeszcze dalszej, głębszej gotowości do kompromisu z naszej strony, ale niech, do jasnej cholery, tę gotowość do kompromisu wykażą także liderzy opozycji. A tej nie widać - ocenił Gowin.

Minister nauki i szkolnictwa wyższego odniósł się także do dzisiejszej decyzji prokuratury, która wszczęła postępowanie ws. niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Andrzeja Rzeplińskiego.

Gowin stwierdził, że jako "prosty filozof" dawno pogubił się w "prawniczej kazuistyce", ale w decyzji prokuratury nie widzi elementu walki politycznej.

Więcej na TVN24.

Gowin, gość "Faktów po Faktach" przypomniał, że od dawna powtarzał, iż jedyną metodą rozwiązania konfliktu trybunalskiego jest polityczny kompromis. Ty

- To wszystko jest tak splątane, że można to przeciąć tylko aktem woli politycznej - stwierdził minister. Dodał, że kompromis jest możliwy tylko wtedy, gdy każda ze stron się cofnie. Przyznał, że widzi takie sfery, w której strona rządowa mogłaby zrobić krok wstecz, ale na pewno nie może się poddać. - To jest politycznie nieakceptowalne. Nie jesteśmy tak słabi, żebyśmy musieli wywieszać białą flagę. Przeciwnie, wydaje się, że apogeum kryzysu i kosztów politycznych, które ponosiliśmy, jest już za nami - dodał Gowin.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Nowe role byłych posłów Koalicji Obywatelskiej. Wracają do Sejmu
Polityka
Marcin Mastalerek o sędzim Szmydcie. „Nie ma co owijać w bawełnę – to jest zdrajca”
Polityka
Doradca prezydenta Łukasz Rzepecki: Obajtek na listach PiS? Decyzję ocenią wyborcy
Polityka
Zdrada sędziego. Bezprecedensowa sprawa uderza w bezpieczeństwo Polski
Polityka
Sędzia poprosił o azyl na Białorusi. Organy państwowe sprawdzają, czy był szpiegiem