Radny Warszawy powiedział, że w przyszłym roku spodziewa się, że Platforma Obywatelska straci władzę w stolicy. Podkreślił, że prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz przyznała, że w ratuszu miejskim działała zorganizowana grupa przestępcza. Warszawą i opinią publiczną wstrząsnęła informacja o aferze reprywatyzacyjnej, która była znana częściowo radnym, samorządowcom, i mieszkańcom.
Polityk zaznaczył, że ze względu na pewne układy związane z wymiarem sprawiedliwości i Prokuraturą nie udało się wyciągnąć odpowiednich konsekwencji. - Sądzę, że to będzie jeden z głównych punktów kampanii wyborczej, dlatego, że musimy pamiętać, że kandydat PO, Rafał Trzaskowski był szefem sztabu wyborczego pani prezydent, kiedy ubiegała się o urząd prezydenta miasta stołecznego. Afera reprywatyzacyjna jest o tyle punktem, który będzie istotny w kampanii wyborczej, ponieważ budzi emocje. Mamy tutaj przykłady wielokrotnie wyrzucania ludzi na ulice (...) mamy przykłady drastycznych sytuacji, kiedy warszawiacy byli wyrzucani z dnia na dzień, nikt się tym nie interesował, a beneficjentem częściowo, całego nieprawidłowego procederu w Warszawie była sama pani prezydent – podkreślił Ozdoba.