Reklama

Były prezydent w Sejmie nie skorzystał z materaca

– Wezwaliście mnie, więc jestem. Chciałbym wnieść jakiś wkład do waszej walki – zadeklarował Lech Wałęsa, który w poniedziałek spotkał się z protestującymi od ponad miesiąca w Sejmie niepełnosprawnymi i ich opiekunami.

Aktualizacja: 21.05.2018 19:57 Publikacja: 21.05.2018 19:28

Były prezydent w Sejmie nie skorzystał z materaca

Foto: Reporter, Andrzej Iwańczuk

Były prezydent nie chciał jednak dołączyć do okupującej Sejm grupy, choć jedna z matek zaoferowała mu wolny materac. – Ja chcę z wami zwyciężać, a nie siedzieć – tłumaczył Wałęsa.

Lech Wałęsa pojawił się w Sejmie w poniedziałek po godz. 10. Nikt nie próbował zagradzać mu drogi, bo byli prezydenci mogą wchodzić do parlamentu bez żadnych przeszkód.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
„Bezprecedensowy moment w historii NATO”. Prezydent mówi o ataku dronów
Polityka
Rosyjskie drony nad Polską. Donald Tusk mówi w Sejmie o „ryzyku konfliktu”
Polityka
Rosyjskie drony nad Polską. Donald Tusk: Zagrożenie zostało wyeliminowane
Polityka
Sondaż: większe kompetencje prezydenta? Ankietowani: to zły pomysł
Reklama
Reklama