Bogdan Święczkowski w rozmowie z „Rz” mówi, że to jeden z powodów ataków na niego. – Czuję się szykanowany jako prokurator, dlatego pozwałem do sądu ministra sprawiedliwości – mówi.

Były szef Agencji wyznaje też, że grupa hakowa, szukająca dowodów do oskarżeń byłego kierownictwa ABW, może liczyć nawet 100 osób.