Reklama

Pawlak pogroził Tuskowi

Dla PO ważniejszy jest jej interes partyjny niż interes mediów publicznych – stwierdził szef ludowców

Aktualizacja: 27.07.2009 11:25 Publikacja: 27.07.2009 03:59

Czy słowa Waldemara Pawlaka zwiastują kłopoty koalicji z partią Donalda Tuska przypieczętowanej dekl

Czy słowa Waldemara Pawlaka zwiastują kłopoty koalicji z partią Donalda Tuska przypieczętowanej deklaracją w 2007 r.?

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Gorzkie słowa wicepremiera Waldemara Pawlaka pod adresem koalicjanta padły w wywiadzie dla „Newsweeka”. Fragmenty rozmowy z szefem PSL opublikował w niedzielę portal Newsweek. pl.

Pawlak zarzuca Donaldowi Tuskowi m.in. doprowadzenie do chaosu w TVP i Polskim Radiu. Ale ognisk zapalnych w koalicji jest więcej.

Zdaniem szefa ludowców głównym motorem polityki rządu są badania opinii publicznej. – Po uważnej lekturze sondaży przez współpracowników premiera wyszło na to, że publiczność nie chce podnoszenia podatków. Więc podwyższania podatków nie będzie – powiedział Pawlak. Nawiązał do niedawnej deklaracji Tuska, że jego rząd nie zamierza podwyższać podatków, choć wcześniej przedstawiciele PO tego nie wykluczali.

Pawlakowi nie podoba się też to, że przedstawiciele ludowców tracą stanowiska w ministerstwach kierowanych przez PO. I przypomina doświadczenia koalicji SLD – PSL. – Po półtora roku rządów z PSL Sojusz nabrał przekonania, że może mieć władzę absolutną. No i gdzie jest dzisiaj? – pyta retorycznie.

Jednocześnie podkreśla, że PO nie jest w stanie skutecznie rządzić sama.

Reklama
Reklama

– To rzeczywiście mocne słowa, ale odbieram je jako trzeźwą ocenę sytuacji w koalicji i przypomnienie, że koalicjanta trzeba szanować – mówi „Rz” Tadeusz Sławecki, poseł PSL. Zdradza, że w sprawie ustawy medialnej ludowcy czują się oszukani przez Tuska, i dodaje, że o rozstanie PSL z PO nietrudno. – Jesteśmy lojalni, ale nic na siłę – zastrzega.

– To jest człowiek o anielskiej cierpliwości, który bardzo rzadko traci nerwy. Skoro do tego doszło, to znaczy, że coś pękło w koalicji – tak wywiad Pawlaka ocenił wczoraj w TVN 24 poseł Eugeniusz Kłopotek (PSL). – Brak zaufania, zaskakiwanie koalicyjnego partnera, brak wzajemnych konsultacji. Już od dawna nie ma w koalicji prawdziwych, porządnych, uczciwych rozmów – wyliczał i ostrzegł: – Nie można naszych ministrów traktować jak kwiatek do kożucha.

– Dobrze, że Waldemar Pawlak zdobył się na to, by powiedzieć prawdę o tym, co się dzieje w TVP. To może oznaczać, że PSL zrozumiał, iż media publiczne są większą wartością niż koalicja i dobre stosunki z PO na wszystkich polach – uważa poseł Tomasz Dudziński z PiS.

Jak krytykę koalicjanta odbiera Platforma Obywatelska?

– Waldemar Pawlak nie jest politykiem, który przypadkowo wypowiada takie słowa. Jeżeli coś takiego mówi, to widocznie przygotowuje się do jakichś manewrów – uważa poseł Łukasz Abgarowicz.

– To niepotrzebny wywiad, niczemu nie służy – komentował w TVN 24 marszałek Sejmu Stefan Niesiołowski (PO).

Reklama
Reklama

– Nawet jeśli część z tych zarzutów jest prawdziwa, to daje PiS broń do ręki.

Koalicję wcześniej mocno podzieliły: sprawa opcji walutowych i krytyka nepotyzmu Waldemara Pawlaka, którą wyraził premier Tusk.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowy ranking zaufania: Karol Nawrocki na czele, Jarosław Kaczyński jak Grzegorz Braun
Polityka
Czy Wołodymyr Zełenski wystąpi w Sejmie? Włodzimierz Czarzasty o ustaleniach
Polityka
Tomasz Trela: Najgorzej byłoby ustępować Karolowi Nawrockiemu
Polityka
Czarnek: Partie na prawo od PiS mają 20 proc. poparcia, potrzebujemy nowego programu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama