Europoseł Ziobro walczy z pedofilami

Były polski minister sprawiedliwości zaproponuje utworzenie rejestru pedofilów i konfiskowanie majątków gangsterów

Publikacja: 24.11.2009 01:48

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Zbigniew Ziobro (PiS) w imieniu frakcji Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy zabierze w tym tygodniu głos w dyskusji nad programem sztokholmskim. To plan współpracy w ramach UE dotyczącej wymiaru sprawiedliwości i spraw wewnętrznych.

– Zaproponuję, by Komisja Europejska podjęła prace nad europejskim rejestrem groźnych pedofilów i nad stosowaniem na szerszą skalę konfiskaty majątków przestępców – zapowiada Ziobro.

Podkreśla, że teraz osoba skazana za pedofilię może się zatrudnić w innym państwie do opieki nad dziećmi. – Nikt nie prowadzi europejskiego rejestru, który pozwoliłby na wiarygodne zweryfikowanie danej osoby podmiotowi, który przyjmuje ją do pracy – podkreśla europoseł. – Podobnie kwestia konfiskaty majątków pochodzących z przestępstwa nie jest jeszcze uregulowana w sposób, który pozwoliłby stosować ją do skutecznej walki z grupami przestępczymi. Dlatego polscy gangsterzy inwestowali brudne pieniądze np. w Hiszpanii.

[wyimek]Polityk wracado wizerunku PiS-owskiego szeryfa - Wawrzyniec Konarski, politolog[/wyimek]

Europoseł SLD Wojciech Olejniczak podkreśla, że rezolucja Parlamentu Europejskiego nie ma bezpośredniego wpływu na kształt programu sztokholmskiego (ma on zostać zatwierdzony przez Radę Europejską na grudniowym szczycie UE). – My go tylko opiniujemy – mówi. – Ale im więcej propozycji dotyczących skutecznej walki z pedofilią, tym lepiej.

Elżbieta Łukacijewska, europosłanka PO, dziwi się, że Zbigniew Ziobro przyjął taką formę zgłoszenia swoich propozycji. – Wygłoszenie opinii na ten temat na forum całego parlamentu może być sposobem zwrócenia uwagi na problem, ale bardziej skuteczne byłoby przeforsowanie takiej poprawki w komisji parlamentarnej – ocenia.

Zdaniem prof. Wawrzyńca Konarskiego, politologa ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie, Ziobro zbyt wcześnie występuje na forum PE. – Nie można zanegować faktu, że skala pedofilii w Europie jest zatrważająca. Ten temat może być przedmiotem zainteresowania polityka. Jednak w wykonaniu Ziobry zwrócenie uwagi na te problemy będzie pokazywać, że wraca do swojego wizerunku PiS-owskiego szeryfa. Może być mało skuteczny, jeśli nie przygotował dostatecznie gruntu w swojej frakcji – uważa Konarski.

Podkreśla, że europoseł nie powinien zwracać uwagi na teksty pojawiające się w tabloidach („Ziobro to największy euroleń” – napisał tydzień temu „Super Express”), tylko solidnie przygotować jakąś własną inicjatywę i skutecznie ją przeforsować.

– Ziobro nie chce tracić popularności w kraju i tego typu wystąpienia mogą mu w tym pomóc – twierdzi jednak Wojciech Jabłoński, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

Zbigniew Ziobro (PiS) w imieniu frakcji Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy zabierze w tym tygodniu głos w dyskusji nad programem sztokholmskim. To plan współpracy w ramach UE dotyczącej wymiaru sprawiedliwości i spraw wewnętrznych.

– Zaproponuję, by Komisja Europejska podjęła prace nad europejskim rejestrem groźnych pedofilów i nad stosowaniem na szerszą skalę konfiskaty majątków przestępców – zapowiada Ziobro.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Polityka
Wybory prezydenckie 2025. Maciej Maciak, kandydat bezpartyjny
Polityka
Wybory prezydenckie 2025. Rafał Trzaskowski. Stawka większa niż prezydentura
Polityka
Wybory prezydenckie 2025. Joanna Senyszyn, kandydatka bezpartyjna
Polityka
Wybory prezydenckie 2025. Adrian Zandberg. Kandydat Partii Razem
Polityka
Wybory prezydenckie 2025. Krzysztof Stanowski, kandydat bezpartyjny