McClean do niedzieli zebrał wymagane 20 tysięcy funtów na rozpoczęcie procesu. Polityk zbiera jednak pieniądze dalej - teraz chce uzyskać 100 tysięcy funtów na prowadzenie sprawy.
McClean oskarża rząd Theresy May o kupowanie głosów posłów z Demokratycznej Partii Unionistów. Jego zdaniem obietnica złożona przez May dotycząca przekazania miliarda funtów na inwestycje w Irlandii Północnej, w zamian za głosy Unionistów w parlamencie, narusza porozumienie z 1998 roku nakazujące "bezstronne działanie" w Ulsterze.
Głosy 10 Unionistów w parlamencie są niezbędne do zabezpieczenia rządowi większości po wyborach z 8 czerwca. Partia z Ulsteru nie weszła jednak w skład rządu.
McClean skierował przeciw rządowi pozew jako osoba fizyczna - akcja nie jest firmowana przez Zielonych.
Polityk Zielonych stwierdził, że umowa Konserwatystów z Unionistami przeraża go, ponieważ narusza tzw. Porozumienie Wielkopiątkowe będące podstawą spokoju społecznego w Irlandii Północnej.