Eksplozja granatnika w Komendzie Głównej Policji. Nowe informacje, prokuratura potwierdza

Gdy doszło do odpalenia granatnika w Komendzie Głównej Policji, gen. Jarosław Szymczyk był sam w swoim gabinecie - podało RMF FM, powołując się na informacje prokuratury.

Publikacja: 19.04.2024 13:16

Jarosław Szymczyk

Jarosław Szymczyk

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Jedno ze śledztw w sprawie eksplozji w KGP prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie. Były komendant główny policji Jarosław Szymczyk ma w tym postępowaniu status pokrzywdzonego, ponieważ doznał obrażeń (chodzi o uszkodzony słuch).

Jak podało RMF MF, prokuratura potwierdziła, że w momencie odpalenia granatnika Szymczyk był sam w swoim gabinecie w Komendzie Głównej Policji.

Pozostało 91% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Policja
Policja z miliardem złotych od rządu. "Przyzwoita policja to gwarancja praw"
Policja
Gminna siłownia w Narewce na Podlasiu nie dla policjantów strzegących granic
Policja
Służby udoskonalają swoje metody działania. DNA od cudzoziemca po nowemu
Policja
Rząd nie widzi potrzeby tworzenia nowego nadzoru nad policją
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Policja
Pomyłka czy sabotaż? Jak to było z odpaleniem granatnika przez Szymczyka