Aktualizacja: 28.02.2019 12:43 Publikacja: 01.03.2019 16:00
Foto: Fotorzepa, Rafał Guz
Teraz, choć co do wyroku mam poważne wątpliwości, moja chęć walki zdecydowanie osłabła. Zbyt często okazywało się bowiem w ostatnich latach, że ci, których bronili katolicy, w imię właśnie walki o ich dobre imię czy wiary w ich prawość, okazywali się w istocie niewarci obrony.
Kilka miesięcy temu, gdy wybuchł ponowny skandal w Kościele amerykańskim, na łamach „America Conservative" pisał o podobnych odczuciach Rod Dreher, kiedyś katolik, obecnie prawosławny. On także wskazywał, że jeszcze kilkanaście lat wcześniej argumentem za obroną oskarżonego przez media hierarchy katolickiego był dla niego sam fakt, że biskupowi trzeba wierzyć. Teraz tak już nie jest, a nawet mocniej, po tylu świadectwach korupcji duchowej i moralnej katolickich kardynałów, arcybiskupów i biskupów nie ma on już w sobie ani wiary, ani ochoty, by ich bronić. I jeśli nawet ktoś jest niewinnie skazany czy oskarżony (a trzeba pamiętać, że takich osób też nie brakuje), to właśnie z powodu win innych niewielu jest chętnych, by stawać w ich obronie. A odpowiedzialność za to ponoszą zarówno ci, którzy popełniali gigantyczne przestępstwa, jak i ci, którzy ich – w imię dobra Kościoła – bronili.
„Przyszłość” Naomi Alderman jest dobrze napisana, lecz słabo pomyślana. Tym samym wkracza w obszar naiwności. Bo...
W „Pilo and the Holobook” gracze wcielają się w kosmicznego lisa odkrywcę.
Jesteśmy zbudowani z tego samego „materiału”, a jednak starzejemy się inaczej.
Oglądam raczej starsze filmy. Ostatnio puściłam córkom film „Good bye, Lenin!” i zrobił na mnie większe wrażenie...
W nowym dziele twórcy „Peaky Blinders” bohaterowie, nawet ci szlachetni, noszą w sobie mrok. Jedni nauczyli się...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas