Reklama

Zygmunt „Muniek” Staszczyk: Londyn okazał się dla mnie łaskawy, przeżyłem wylew.

Jeżeli ktoś mądrzejszy od nas ułożył ten plan, to jest to plan bardzo dobry. Nie wnoszę żadnych korekt - mówi Zygmunt „Muniek" Staszczyk, muzyk, twórca zespołu T.Love.

Aktualizacja: 05.01.2020 23:27 Publikacja: 03.01.2020 10:15

Zygmunt „Muniek” Staszczyk: Londyn okazał się dla mnie łaskawy, przeżyłem wylew.

Foto: Forum

Plus Minus: Obserwując cię przez ostatnie lata, można odnieść wrażenie, że potrzebowałeś zmian. Zawiesiłeś działalność T.Love w apogeum popularności zespołu, wydałeś solową płytę „Syn miasta", która różni się znacznie od twojej dotychczasowej twórczości, a do tego wyspowiadałeś się Rafałowi Księżykowi w wywiadzie rzece „King!" z rzeczy, o których inni ze wstydu milczą we wszystkich językach. Skąd ta potrzeba nowego otwarcia?

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Diana Brzezińska: Bachata i morderstwa
Plus Minus
„Gra w kości”: Święte kości
Plus Minus
„Przyjaciele muzeum”: Sztuka zdobywania darczyńców
Plus Minus
„Mafia: The Old Country”: Wyspa jak z krwawego obrazka
Plus Minus
„Lato 69”: Edukacja seksualna
Reklama
Reklama