Gra dla całego pokolenia

Kiedy pod koniec lat 90. „Dragon Ball" dotarł do Polski, wielu wzruszało ramionami. Japoński serial animowany okazał się tymczasem fenomenem kulturowym. Przebojem, który po triumfalnym pochodzie przez azjatyckie rynki zawładnął umysłami młodych telewidzów w Europie i aż do dziś nie pozwala im o sobie zapomnieć. Niektórzy mówią wręcz o pokoleniu „Smoczych jaj"!

Publikacja: 27.03.2020 17:00

Gra dla całego pokolenia

Foto: materiały prasowe

Bo nic się nie zmieniło. Ówczesne dzieci wciąż serial kochają i mimo 30 lat na karku chętnie sięgają po każdą kolejną odsłonę swojej ulubionej produkcji. Niedawno w ciągu tygodnia kupili 1,5 mln egzemplarzy gry zatytułowanej „Dragon Ball Z: Kakarot". Nic dziwnego, program umożliwia odwiedzenie krainy znanej im z telewizora, swobodne przemierzanie jej najodleglejszych zakamarków i wreszcie – spotkanie z wirtualnymi idolami z dzieciństwa. W dodatku wygląda jak serial sprzed laty. Graficy przygotowujący program stanęli bowiem na wysokości zadania i stworzyli iluzję hitowego anime.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Adwentowe zwolnienie tempa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą