Wcale nie mieli umierać wszyscy naraz

Musimy dbać o ludzi, ale również o gospodarkę. Bo to ona daje chleb, dzięki któremu żyjemy. Zatrzymanie gospodarki nie tylko może, ale musi przynieść dramatyczne skutki dla ludzkości: utratę miejsc pracy, obniżenie stopy życiowej, bankructwa firm, a niekiedy chaos do granic anarchii. To jasne, zrozumiałe, po tysiąckroć oczywiste. A skoro tak, to skąd ta gorąca dyskusja w świecie, konfrontowanie strategii przetrwania?

Aktualizacja: 04.04.2020 20:41 Publikacja: 03.04.2020 18:00

Wcale nie mieli umierać wszyscy naraz

Foto: AFP

Z jednej strony polityka izolacji i częściowego czy pełnego lockdownu, zamykanie ludzi w domach i wygaszanie firm. Z drugiej zdrowy opór, by to, co może pracować – pracowało i podtrzymywało płomyk elementarnego wzrostu; postulaty tylko częściowej izolacji i szybkiego otwarcia szkół oraz biznesu. Czyżby po jednej ze stron byli idioci, a po drugiej potwory? Kiedy czyta się dyskusje na internetowych forach, trudno mieć inne wrażenie. Ale nawet pomijając internet, który z natury upraszcza, w istocie mamy tu starcie poglądów na formułę walki z pandemią.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”